"M jak miłość": Marysia na uczuciowym zakręcie!

Przypomnijmy, że już od dłuższego czasu wokół Marysi  krąży dwóch zakochanych w niej na zabój mężczyzn: były mąż Artur Rogowski  oraz Robert Bilski. Z pierwszym z nich Rogowska rozwiodła się z powodu zdrady, drugi zaś - co rusz zalicza jakąś wpadkę.

Ujawniamy, że w 1204. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja 1 marca w TVP2) Marysia wspaniałomyślnie zdecyduje się być na nowo z Bilskim. Uczciwie przyzna się mu do tego, że zgubiła gdzieś piękną broszkę, którą niedawno dostała od niego w prezencie.

Lecz Robert nie zrewanżuje jej się ani szczerością, ani prawdomównością. Z sobie tylko znanego powodu będzie ukrywał przed ukochaną fakt, że to właśnie on jest teraz w posiadaniu poszukiwanej przez nią biżuterii.

Poza tym na jaw wyjdzie, że Bilski pilnie potrzebuje gotówki, bo ma jakieś problemy w interesach. Na domiar złego któregoś wieczora mężczyzna wróci do domu z podbitym okiem! Dopiero przyciśnięty do muru powie Rogowskiej, że w przeszłości prowadził nielegalne interesy, wykorzystując luki prawne w obowiązujących przepisach celnych.

- Cóż, człowieka ścigają stare błędy - doda. - Przyznaję, że nie zawsze prowadziłem się dobrze. I niejedno mam na sumieniu. Ale skończyłem z tym wszystkim... z twojego powodu. Dla ciebie chcę być lepszym człowiekiem. Wiem, że osoba twojego pokroju nigdy by się nie zgodziła na małżeństwo i ślub z kimś bez zasad. Spokojnie, nie uklęknę tu zaraz i nie poproszę cię o rękę! Jeszcze nie dziś... Ale nie ukrywam, że kiedyś chciałbym ci to pytanie zadać.

Tymczasem Maria niespodziewanie odwiedzi Rogowskiego i małą Basię (Maja Wudkiewicz) w siedlisku. Na powitanie usłyszy, że pięknie wygląda w nowej fryzurze. Szczęśliwa pochwali się byłemu mężowi, że podpisała w końcu umowę z wydawnictwem na napisanie książki.

Opowie też o tym, że martwi się problemami Piotra (Marcin Mroczek). A lekarz stwierdzi, że wcale nie oczekuje zwrotu pieniędzy, które pożyczył Zduńskiemu, bo nadal uważa chłopaka za swojego syna.

A żeby było jeszcze ciekawiej, kilka godzin później - podczas spaceru w lesie - były mąż obejmie i namiętnie pocałuje Marię! Co ona na to? Nie zaprotestuje! Co więcej: odwzajemni jego pocałunek! Ośmielony tym Rogowski wyszepcze: "Kocham Cię"! Romantyczna przechadzka z Arturem sprawi, że kobieta zrozumie, że znakomicie czuje się w jego towarzystwie. Minęły też ślady po dawnych urazach.

Potem oboje odwiedzą Mostowiaków-seniorów w Grabinie, gdzie Artur rozegra partyjkę szachów z Lucjanem. Senior poradzi później córce, by jednak jeszcze raz przemyślała sprawę powrotu do byłego męża. A Rogowska dotkliwie poczuje, że znalazła się w pułapce własnych uczuć i zacznie się poważnie wahać, którego z zakochanych w niej mężczyzn powinna wybrać...