"M jak miłość": Magda rozprawi się z rywalką!
Po kolejnej perfidnej akcji Anety (Ilona Lewandowska) Magda (Anna Mucha) postanowi przejść do ataku. Zagrozi rywalce, że jeśli nie zostawi jej w spokoju, zajmie się nią policja.
Gdy w 1331. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja 21 listopada w TVP2) Maciek (Franciszek Przanowski) dozna urazu na treningu, Magda bez zwłoki uda się z kontuzjowanym synem do gabinetu Olka (Maurycy Popiel). Jak łatwo się domyślić, widok rywalki nie ucieszy samozwańczej narzeczonej Chodakowskiego, która z wielkim trudem powstrzyma swoją wściekłość.
Kilka godzin później Olek zdecyduje się odwiedzić byłą żonę, by szczerze przeprosić za niemiłe zachowanie kochanki. Przy okazji odda Magdzie bransoletkę, która ukradła Kryńska, włamując się do jej mieszkania i robiąc w nim kipisz. Oczywiście Chodakowski nie będzie świadom przestępstwa swojej konkubiny. Po prostu uzna, że niechcący sam zabrał biżuterię z domu, gdy się wyprowadzał.
Tymczasem zdesperowana Aneta postanowi zniszczyć Magdę i anonimowo zgłosi, że Maciek jest... ofiarą przemocy w domu. W efekcie kłamliwego donosu jeszcze tego samego dnia u Chodakowskiej, na szczęście wspieranej przez Budzyńskiego (Krystian Wieczorek), zjawią się urzędnicy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Magda od razu domyśli się, kto stoi za tą aferą. Po wyjściu urzędników umówi się z Kryńską w bistro i oznajmi dziewczynie, że - jeśli nie zostawi jej w spokoju - zgłosi kradzież bransoletki na policję. A wcześniej o wszystkim opowie Olkowi...
- Nie reagowałam na twoje zaczepki, intrygi, ale nie pozwolę, żebyś skrzywdziła moje dziecko - wyjaśni rzeczowo i zapyta, jaka jest decyzja Anety.
Gdy ta odpowie milczeniem, Magda rzuci:
- Rozumiem, że się dogadałyśmy?
