Gliniarze
Ocena
serialu
7
Niezły
Ocen: 3680
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Uwielbiany serial powraca z nowym odcinkami. Piotr Mróz zdradza kulisy

Fani "Gliniarzy" mogą szykować się na 19. sezon pełen zwrotów akcji. Piotr Mróz powraca jako Kuba Roguz i w rozmowie z Interią zapowiada, że jego bohatera czeka wiele wyzwań. Aktor opowiedział także o niepowtarzalnej atmosferze na planie.

Serial "Gliniarze" od 2013 roku emitowany jest na antenie Polsatu. Skupia się na pracy policjantów z warszawskiego wydziału kryminalnego, którzy rozwiązują różnorodne sprawy. Już 1 września o godz. 17.00 na antenie Polsatu zadebiutuje 19. sezon. Co czeka widzów w nadchodzących odcinkach?

Piotr Mróz zdradza kulisy serialu "Gliniarze"

Nowe odcinki "Gliniarzy" zapowiadają akcję na pełnych obrotach, a między dawkami adrenaliny znajdzie się jak zawsze miejsce na odrobinę humoru i wzruszeń, która rozbraja atmosferę. Uwielbiany przez publiczność Piotr Mróz powróci do roli Kuby Roguza. W rozmowie z Interią zdradził, na tyle na ile mógł, czego można się spodziewać w nadchodzącej odsłonie.

Reklama

"Kolejny sezon też mnie nie oszczędzi" – przyznał, dodając: "Nie chciałbym tutaj zdradzać szczegółów, bo zabrałbym całą zabawę widzom. Czasem gdzieś tam próbują do mnie pisać osoby, które znam, żebym przemycił jakieś informacje. Konsekwentnie mówię: nie, nic wam nie powiem, bo stracę widza, zabiorę wam zabawę z oglądania naszego serialu. U nas musi być dramat. Ten dramat jest bardzo duży w życiu chyba praktycznie wszystkich postaci" – opowiadał.

Mróz przybliżył także, co stoi za wyjątkową chemią między bohaterami.

"Ja będę tutaj się odnosił przede wszystkim do mojej serialowej partnerki, Natalii, czyli Eweliny Ruckgaber. Czasem rozmawiamy, czy można by było tworzyć projekt tyle lat, nie lubiąc się? Nie – to by nie miało racji bytu, nie moglibyśmy pracować tyle lat, wiedząc, że gdzieś tam personalnie za sobą nie przepadamy. My się po prostu lubimy, i to chyba jest też nasza taka moc, i to powoduje, że i widz nas lubi" – przyznał Mróz.

Nie zabrakło też humoru i radości z pracy na planie.

"Ja to się śmieję, bo bawię się w policjanta tak, jak małe dziecko, i jeszcze mi za to płacą. Lepiej być nie może. Ja lubię wszelkiego rodzaju takie fizyczne sytuacje w naszym serialu. Będzie taki odcinek związany z wodą, że ja do tej wody wpadam, różne rzeczy tam się dzieją. Mam wrażenie, że ta fizyczność mnie definiuje w tym serialu" – podsumował.

Czytaj więcej: Wstrząsające wieści z planu "Gliniarzy". Takiego ryzyka nie przewidzieli

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Gliniarze | Piotr Mróz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL