"M jak miłość": Koniec koszmaru Chodakowskiego? Olewicz zamilknie na zawsze...
Olewicz (Tomasz Dedek) oznajmi Olkowi (Maurycy Popiel), że nie musi się już go obawiać. - Wszystkie rachunki między nami uważam za zamknięte - powie Chodakowskiemu.
W 1482. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 6 stycznia o godzinie 20.55 w TVP2) Olek zwierzy się Marcinowi (Mikołaj Roznerski), że zamierza definitywnie zamknąć sprawę śmierci Artura (Tomasz Ciachorowski), bo jest pewien, że - wcześniej czy później - Olewicz w końcu doniesie na niego policji, więc lepiej, by sam przyznał się do tego, co zrobił.
- Nie dam rady żyć dłużej w takim napięciu. Jest tylko jedno wyjście z tej sytuacji... Zgłosić się na policję i powiedzieć, jak było - westchnie.
- Nie, to nie wchodzi w grę! Zapomnij, nigdy się na to nie zgodzę, nie pozwolę, żebyś zniszczył sobie życie - stwierdzi Marcin i poprosi brata, by jeszcze raz przemyślał sprawę.
Tymczasem Olewicz, wdzięczny Olkowi za to, że okazał ogromną pomoc jego chorej żonie, postanowi na zawsze zapomnieć o tym, co widział tej feralnej nocy, gdy zginął Skalski. Mężczyzna zjawi się w gabinecie Chodakowskiego zaraz po wizycie u wciąż leżącej w szpitalu, ale dochodzącej do zdrowia Eli (Ewa Domańska).
- Dzień dobry, mogę zająć chwilę? - zapyta Olewicz i, nie czekając na odpowiedź, wejdzie do gabinetu.
- Chciałem panu powiedzieć, że wszystkie rachunki między nami uważam za zamknięte. Już nigdy, panie doktorze, ten temat nie wróci. Nigdy już niczego od pana nie będę chciał - stwierdzi, patrząc Olkowi prosto w oczy.
Chodakowski w pierwszej chwili nie uwierzy w dobre intencje mężczyzny.
- Jeszcze nie wiem, czy operacja pana żony przyniosła oczekiwany skutek i na tym etapie nie mogę dać panu gwarancji, że... - powie, ale Olewicz nie pozwoli mu dokończyć zdania.
- Przysięgam na życie i zdrowie mojej żony - usłyszy lekarz.
- To, co pan już zrobił dla mojej żony, definitywnie zamyka wszystkie sprawy między nami - zapewni go Olewicz.
Olek wstanie i poda mu dłoń. Czy to, co powiedział mu świadek tragicznej śmierci Artura, powstrzyma go od pójścia na policję i przyznania się do nieudzielenia pomocy Skalskiemu i pozwolenia, by się wykrwawił?