"M jak miłość": Dramatyczne wydarzenia podzieliły widzów. Burza w sieci
Nowy odcinek "M jak miłość" wzbudził sporo emocji wśród widzów produkcji. Napad, strzały i ranna Franka (Dominika Kachlik) - tak gorącego zakończenia epizodu serialu nie było już dawno! Jak się okazuje, nie wszystkim taki ruch scenarzystów przypadł do gustu...
Nowy odcinek "M jak miłość", który został wyemitowany w TV we wtorek 3 stycznia, pozostawił widzów z ważnym pytaniem: czy Franka (Dominika Kachlik) umrze? Strzelanina w bistro okazała się bardzo groźna - zwłaszcza dla żony Pawła (Rafał Mroczek). Franka w ostatniej chwili własnym ciałem osłoniła partnera, przyjmując cios wymierzony przez Ethana (Paweł Roman). Co wydarzy się w "M jak miłość"?
1697. odcinek serialu wywołał ogromne poruszenie wśród fanów "Mjm", którzy "na gorąco" dzielili się swoimi przemyśleniami, wykorzystując do tego media społecznościowe. Podczas gdy jedni internauci zastanawiali się, co przyniosą kolejne epizody "Emki", inni dość krytycznie wypowiadali się na temat wątku strzelaniny...
Zarówno na Facebooku, jak i Instagramie tuż po emisji nowego odcinka "M jak miłość" w TVP 2 pojawiło się mnóstwo wypowiedzi odnoszących się do wątku napadu w bistro. Użytkownicy sieci przyznali, że wspomniana odsłona "Mjm" wzbudziła u nich ogrom emocji:
Z drugiej strony spora część autorów wpisów przyznała, iż była mocno zaskoczona "kryminalnym" finałem:
Komentarzy wciąż przybywa, a widzowie mocno wzięli sobie do serca dramatyczne sceny w "M jak miłość". Co jeszcze przygotowali dla nich scenarzyści? Odpowiedź na to pytanie przyniosą nowe odcinki serialu - te można oglądać w poniedziałki i we wtorki o godz. 20:55 w TVP 2. "Emkę" można oglądać również w Internecie - na platformie VOD.