"M jak miłość": dla miłości straci szansę na wielką karierę?
W 1835. odcinku "M jak miłość" (emisja 10 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) matka Michała zjawi się nieoczekiwanie w Grabinie i spróbuje nakłonić go do wyboru kariery ponad młodzieńczą miłość do Basi. Jaką decyzję podejmie chłopak?
W nowym odcinku "M jak miłość" Basia z Michałem będą szykować się na wspólny wyjazd pod namiot, zakochani i szczęśliwi... aż do chwili, gdy w Grabinie zjawi się nagle matka chłopaka - Jola - wyznając, że sportowiec przez miłość może stracić szansę na karierę.
- Michał dostał od trenera propozycję wyjazdu na testy kwalifikacyjne do nowej drużyny. Ale nie chce jechać, bo wcześniej umówił się z Basią pod namiot. I rozumiem: nie chce sprawić Basi przykrości. Tylko, że te testy to dla niego olbrzymia szansa! Marzył o niej, pracował na nią tyle lat. (...) Przecież to jest infantylne, krótkowzroczne myślenie! Te testy mogą zdecydować o jego przyszłości. A on się zachowuje, jakby to w ogóle do niego nie docierało! Kompletnie zgłupiał!
A młody piłkarz z rodzicielskiej interwencji wcale się nie ucieszy.
- Jak mogłaś przyjechać tutaj i za moimi plecami omawiać moje prywatne sprawy?!
1835. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 10 grudnia o godz. 20.55.
Czytaj więcej: "M jak miłość": Nadal jest w nim zakochana. Udowodni to!