M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Ciąża czy fałszywy alarm?

Wkrótce Kasia (Agnieszka Sienkiewicz) zaobserwuje u siebie niepokojące objawy. Czy Marcin (Mikołaj Roznerski) ucieszy się na wieść, że za kilka miesięcy mogą zostać rodzicami?



Ujawniamy, że w 1083. odcinku “M jak miłość" (emisja w poniedziałek 7 października) Kasia obudzi się z fatalnym samopoczuciem. Będzie blada i zmarnowana. Młody Chodakowski nie na żarty zaniepokoi się, gdy ukochana na długo zniknie w łazience.

Wpadnie w panikę

- Co z tobą? - zapyta, pukając do drzwi. - Kasiu, wszystko ok? 

- Nie wiem, chyba coś mi zaszkodziło - usłyszy w odpowiedzi.

Mularczykówna zacznie podejrzewać, że zaszła w nieplanowaną ciążę. Natychmiast wpadnie z tego powodu w panikę. Przerażona podzieli się swoimi obawami z Marcinem.

Reklama

- Być może jestem w ciąży - oznajmi. 

- Jak to być może? - zacznie dociekać Marcin. 

- Kupiłam test, ale nie miałam odwagi go zrobić. Ze trzy razy próbowałam i za każdym razem ze strachu go odkładałam.

Reakcja Marcina zaskoczy dziewczynę. Po pierwsze, nie spanikuje i zachowa zimną krew. Po drugie, pomoże Kasi zapanować nad emocjami i obieca, że zawsze będzie ją wspierał.

- I nawet nie jesteś przestraszony? - zapyta z niedowierzaniem Mularczykówna.

Dzieci są dla ludzi

- Wszystko jest dla ludzi, Kaśka, nawet dzieci - powie Chodakowski. - I cokolwiek się stanie, będę tu. I w ogóle, Kaśka, będę z tobą zawsze, głupia, na dobre i na złe... Zapomniałem ci powiedzieć: Kocham cię! Gdzie ten test?

Gdy Kasia zrobi sobie w końcu test ciążowy, okaże się, że alarm był fałszywy.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość | Mikołaj Roznerski | Agnieszka Sienkiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy