"M jak miłość": Były chłopak Franki nie pozwoli na jej ślub ze Zduńskim?
Będący świadkiem zaręczyn Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek) Krzysiek (Michał Chruściel), były narzeczony charakternej góralki, zapowie, że nie dopuści o ich ślubu! Ta groźba padnie z jego ust w finale 21. sezonu "Emki".
Jak już informowaliśmy TUTAJ jako pierwsi, podczas otwarcia Naszego Zielonego Sadu, czyli nowej knajpy Kingi (Katarzyna Cichopek-Hakiel), Paweł zdobędzie się na publiczne oświadczyny Janikównie.
Zdradzamy, że w ostatniej scenie 1594., finałowego odcinka 21. sezonu sagi rodu Mostowiaków (emisja w poniedziałek 31 maja o godz. 20.55 w TVP2), narzeczona para odda się namiętnemu tańcowi. Góralska kapela zagra im akurat romantyczny kawałek. Wszyscy goście zgodnie ocenią, że Janikówna i Zduński do tego stopnia są w sobie zakochani, że świata poza sobą nie widzą.
- Paweł i Franka to taka cudowna para - stwierdzi uśmiechnięta Barbara (Teresa Lipowska).
- Wiesz, Marysiu, naprawdę wierzę, że będą wspaniałym, szczęśliwym małżeństwem... - doda seniorka.
Rozmowę Mostowiakowej i Rogowskiej (Małgorzata Pieńkowska) przypadkiem podsłucha Krzysiek.
- Po moim trupie - szepnie były ukochany Franki.
O tym, jaki niecny plan knuje Krzysiek i jakie będą tego skutki, dowiemy się we wrześniu, kiedy na antenę TVP2 wejdą premierowe odcinki 22. sezonu "Emki".