M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393236
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Krystian Wieczorek i Maria Szafirska świętują piątą rocznicę ślubu

Aktorska para - Krystian Wieczorek i Maria Szafirska obchodzą piątą rocznicę ślubu. Z tej okazji założyli stroje, jakie mieli na sobie podczas składania przysięgi małżeńskiej. Co więcej, Wieczorek złożył obietnicę, że co pięć lat będą się w nie przebierać, by sprawdzić, czy wciąż ich figury są nienaganne.

Jeden z największych polskich amantów, Krystian Wieczorek został ugodzony strzałą Amora w 2016 roku. Wtedy to na planie serialu "M jak miłość" poznał aktorkę, młodszą o 17 lat Marię Szafirską. Ledwie po kilku miesiącach wzięli ślub. Unikając szumu medialnego, sakramentalne "tak" powiedzieli na Podlasiu. Dwa lata później doczekali się córki Anieli.

Na początku lipca wypadła ich piąta rocznica ślubu. Przy tej okazji Wieczorek złożył zaskakującą deklarację na swoim Instagramie. "Czelendż rocznicowy. Co pięć wiosen będziemy się wbijać w stroje ślubne i sprawdzać, czy nam się postury nie zniekształciły kilogramowo. Love" - aktor napisał pod zdjęciem, na którym on ubrany jest w garnitur, a jego małżonka w białą suknię. Na ich smukłych sylwetkach kreacje leżą jak ulał.

Reklama

W takiej sytuacji w komentarzach pojawiały się nie tylko życzenia miłości, ale też i "wytrwałości w przymiarkach". Inni snuli rozważania: "Niezły pomysł, a co będzie, jak postura się zmieni. Czyżby nowa suknia i nowy garnitur?". "Wtedy trzeba szukać nowej drugiej połówki" - ktoś dał odpowiedź.

Z wcześniejszego rocznicowego postu Wieczorka możemy się dowiedzieć, że swoje święto spędzili z dala od miasta, nad Narwią.

Jak okazało się kilka miesięcy temu, dla dobra swojej rodziny aktor zrezygnował z głównej roli w serialu "Komisarz Alex". "Mam małe dziecko, rodzinę i bycie marynarzem w Łodzi przez cztery lata było zabieraniem czasu mojej rodzinie. (...) Przyszedł ten moment, że wracanie do domu jest ważniejsze niż wracanie do hotelu. Nie chciałem składać mojej rodziny na ołtarzu aktorstwa. To była bardzo przemyślana decyzja" - wyjaśnił swoją decyzję na łamach magazynu "Show". (PAP Life)

ag/ moc/

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy