Aleksandra rusza do akcji!
Zapraszamy na 1011. odcinek "M jak miłość", w którym pojawi się nowa bohaterka - Aleksandra, matka Marcina. A do obsady dołączy Małgorzata Pieczyńska!
Aleksandra przyjedzie do Polski specjalnie, by zaprosić syna do Wiednia - na swój ślub. Wcześniej jednak spotka się z Grzegorzem...
Była żona spróbuje przekonać Chodakowskiego, by porozmawiał z Marcinem i się za nią wstawił. Ale mężczyzna odmówi - i to stanowczo.
- Zostaw chłopaka w spokoju! Poukładał sobie jako tako życie, nie zniszcz mu tego znowu - w głosie Grzegorza od razu pojawi się chłód. Jednak Aleksandra nie ustąpi...
- Przecież chcę go tylko zaprosić na swój ślub!
- Jasne. Gdybym cię nie znał, może bym w to uwierzył!
- Niech tylko da mi szansę... Ja naprawdę się zmieniłam, jestem teraz zupełnie innym człowiekiem!
- Tacy ludzie jak ty nigdy się nie zmieniają...
To scena, którą zobaczymy już we wtorek, 22 października! A tego samego dnia, Aleksandra pojawi się też przed blokiem Marcina - i przypadkiem wpadnie na Kasię.
Dziewczyna zasłabnie na ulicy, a nieznajoma od razu otoczy ją opieką. Aleksandra zawiezie chorą do lekarza i w trakcie badań będzie dodawać jej otuchy... A Kasia, pełna wdzięczności, uzna ją niemal za swojego "anioła stróża".
Jednak wkrótce matka Marcina postanowi nową przyjaciółkę wykorzystać... W jaki sposób? Odpowiedź w premierowych odcinkach "M jak miłość"...