Darek Kordek pożegnał się z tańcem...
Quickstep w stylu american smooth okazał się pechowy dla Dariusza Kordka, czyli Leona z "Linii życia", i jego partnerki Blanki Winiarskiej. Widzowie "Tańca z gwiazdami" zdecydowali, że to właśnie ta para powinna pożegnać się z programem.
Szósty odcinek "Tańca z gwiazdami" upłynął pod znakiem samby i tańców standardowych w stylu american smooth. Udowodnił też, że opinie widzów, którzy oddają swoje głosy na poszczególne pary, są diametralne różne od opinii jurorów.
Właśnie sympatia widzów sprawiła, że oceniona przez jury najniżej Aleksandra Kisio, czyli Gośka Figura z "Prosto w serce", nie musiała nawet stawać na miejscu dla zagrożonych odpadnięciem par. Ola i partnerujący jej Łukasz Czarnecki bardzo się cieszyli, że telewidzowie uznali, iż powinni tańczyć dalej.
Faworyci programu - Katarzyna Zielińska, czyli Marta Walawska z "Barw szczęścia", i Rafał Maserak oraz Kacper Kuszewski, czyli Marek Mostowiak z "M jak miłość", i Anna Głogowska - choć tym razem nie wygrali ani w głosowaniu smsowym, ani w głosowaniu jurorów - wciąż mogą spokojnie ćwiczyć kolejne układy taneczne. W ogólnej klasyfikacji szóstego odcinka "Tańca z gwiazdami" Kasia zajęła drugie miejsce, Kacper piąte.
Najwyżej, bo aż na 40 punktów, jurorzy ocenili w niedzielę Katarzynę Pakosińską i Stefano Terrazzino, czyli Cezarego Bończę-Dworeckiego z "Linii życia". To jednak nie wystarczyło, by Kasia i Stefano stanęli wczoraj na najwyższym miejscu na podium. Zwycięstwo nieoczekiwanie sprzątnęli im sprzed nosów Jagna Marczułajtis i Krzysztof Hulboj.
Dla Dariusza Kordka i Blanki Winiarskiej niedzielny taniec był pożegnalnym występem w konkursie. Zobaczymy ich jeszcze w ostatnim odcinku show, kiedy to na parkiecie znów zaprezentują się wszystkie paty 13. edycji "Tańca z gwiazdami".
