"Stawiam na Tolka Banana": Zmarł Sergiusz Lach
Nie żyje Sergiusz Lach, którego pamiętamy z roli Filipka w kultowym serialu Stanisława Jędryki "Stawiam na Tolka Banana". Aktor zmarł w wieku 54 lat.
Sergiusz Lach od lat mieszkał w Szwecji. Wyemigrował tam w połowie lat 80. XX wieku, mieszkał w Sztokholmie.
Przed wyjazdem działał w NSZZ "Solidarność". Na początku lat 80. dokumentował działalność związku jako fotoreporter - informuje portal niezależna.pl, który jako pierwszy podał informację o śmierci Lacha.
Najbardziej znany był jako aktor dziecięcy. W latach 70. wystąpił w filmach telewizyjnych "Zniszczyć pirata", "Ustępliwy kochanek" i "Nim powstanie rodzina". Widzowie pamiętają z pewnością jego udział w młodzieżowym serialu "Stawiam na Tolka Banana" (1973), który był adaptacją popularnej powieści Adama Bahdaja.
Sergiusz Lach zagrał tam Filipka Dulaka, który zajmował się m.in. handlem chomikami syryjskimi. Warto też wspomnieć o tajemniczym słowie "muka", wypowiadanym przez Filipka, które zrobiło w latach 70. ogólnopolską karierę.
Od tamtej pory Lach nie zagrał żadnej roli w filmie. Pomimo tego, w 2009 roku w rankingu polskich dziecięcych aktorów, zorganizowanym przez "Fakt", zajął dziesiąte miejsce.
Ostatni raz Sergiusz Lacha na ekranie pojawił się w 1995 roku, w filmie dokumentalnym Stanisława Jędryki "Tolek Banan i inni". W produkcji wystąpili dziecięcy bohaterowie serialu "Stawiam na Tolka Banana" i wspominali pracę na planie.
Przyczyny zgonu aktora nie są na razie znane.
Przypomnijmy, że to już trzeci aktor z serialu "Stawiam na Tolka Banana", który nie żyje. 22 października 2012 roku w wypadku samochodowym zginął Andrzej Kowalewicz - serialowy Cygan. 2 stycznia 1980 roku w Opolu zginął tragicznie, w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach (choć jego śmierć przypisuje się funkcjonariuszom SB), Jacek Zejdler - filmowy Szymek Krusz vel. Tolek Banan. Miał 25 lat.
