Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Roseanne Barr: Skandalistka z TV powraca. Odniesie sukces?

Roseanne Barr była ulubienicą publiczności w latach 80. XX wieku. Serial "Roseanne" o perypetiach amerykańskiej rodziny bił rekordy popularności i otworzył aktorce drzwi do wielkiej kariery. Z czasem więcej niż o nowych projektach, mówiło się o kolejnych skandalach Barr. Po jednej z wypowiedzi była gwiazda została wyrzucona z popularnego serialu. Od tamtej pory próbuje wrócić do show-biznesu. Czy teraz jej się to uda?

Roseanne Barr: Wielka gwiazda lat 80.

Roseanne Barr była jedną z największych gwiazd przełomu lat 80. i 90. Sławę przyniósł jej przede wszystkim serial zatytułowany "Roseanne" o perypetiach amerykańskiej rodziny. Komedia biła rekordy popularności na całym świecie, a Barr nie mogła narzekać na brak sympatii środowiska czy brak ciekawych ofert. Za rolę puszystej gospodyni otrzymała m.in. nagrodę Emmy, Złoty Glob oraz dwie statuetki American Comedy Award. Dzięki emitowanemu przez 9 lat serialowi zdobyła sławę i możliwość gry z najlepszymi w branży.

Reklama

Po zakończeniu produkcji Barr prowadziła własny talk show ("The Roseanne Show", który był emitowany w latach 1998-2000), napisała kilka książek, m.in: "My Life as a Woman", "My Lives") a nawet zaangażowała się w politykę. W 2012 roku ubiegała się o nominację prezydencką z ramienia Partii Zielonych (przegrała z Jill Stein). Udało się jej to osiągnąć dopiero dzięki wsparciu partii Peace and Freedom Party. Wspomniała również o kandydowaniu na stanowisko premiera Izraela. 

Cztery lata temu stacja ABC zdecydowała się na kontynuację "Roseanne" po prawie 20 latach od ostatniego odcinka. Fani z niecierpliwością czekali na powrót. "Zawsze starałam się, by ten serial był prawdziwym odbiciem tego, co dzieje się w społeczeństwie, w którym żyjemy"- przyznała aktorka, dodając, że jej bohaterka będzie w nowych odcinkach popierała prezydenta Trumpa. Według aktorki polityczne sympatie jej bohaterki miały mieć "realistyczne" podstawy.

Roseanne Barr: Upadek gwiazdy TV

Jej dość ekscentryczne poglądy nie przeszkadzały widzom aż do momentu, kiedy Roseanne Barr na Twitterze obraziła byłą doradczynię prezydenta Baracka Obamy, Valerie Jarrett. "Bracia muzułmanie i planeta małp mieli dziecko" - napisała aktorka o Jarret. W wyniku tego straciła rolę w kontynuacji "Roseanne", serialu "The Conners", który trafił na antenę amerykańskiej stacji ABC w 2018 roku. Serial jest nadal emitowany i kręcony; występuje w nim cała obsada znana z oryginalnej serii. Oprócz Roseanne Barr. 

Jakby tego było mało, w 2020 r. Barr doszła do wniosku, że pandemia koronawirusa to wynik spisku i celowe działanie, aby wyeliminować seniorów. "Myślę, że jesteśmy właśnie zmuszani do ewolucji. Wiesz, co mam na myśli, Norm? Uważam, że próbują się pozbyć całego mojego pokolenia. Starsze panie, wdowy, które odziedziczyły pieniądze... A oni szukają pieniędzy i wymyślają, jak je wyciągnąć od ludzi" - powiedziała w show "Kwarantanna z Normem Macdonaldem". W tej samej rozmowie stwierdziła, że... jej karierę zniszczyły działania organizacji przekazującej CIA fałszywe informacje... Natomiast kilka miesięcy później na swoim profilu na Instagramie stwierdziła też, iż z chęcią umówiłaby się z Kanye Westem!

Kiedy Roseanne Baar po czterech latach nieobecności pojawiła się wreszcie jednym z epizodów  serialu "The Conners", powrót na mały przyćmił kolejny skandal. Córka Barr, w swojej biografii opowiedziała o piekle, jakie urządziła jej matka. Najbardziej dramatyczny fragment książki dotyczy wydarzeń, które miały miejsce, gdy Jenny Pentland miała 15 lat. Wyznała, że matka zleciła wówczas porwanie jej, a później przetrzymanie w lesie przez dwa miesiące. Barr chciała w ten sposób walczyć z otyłością córki i jej buntem okresu dojrzewania...

Roseanne Barr: Uda jej się wrócić na szczyt?

W połowie ubiegłego roku wyemitowany został dokument "Roseanne: Wyrzucona z Hollywood". Za jego pośrednictwem sama zainteresowana starała się o to, by wybaczono jej skandaliczne słowa i zakończono jej "wygnanie" z Hollywood. Ujawniła również, w jaki sposób próbowała ratować swój wizerunek, prosząc kierownictwo stacji ABC o możliwość wyemitowania jej przeprosin.

"Powiedzieli: ‘Jaką masz wymówkę masz, dlaczego to zrobiłaś? Dlaczego zrobiłaś tak skandaliczną, niewybaczalną rzecz?' A ja na to: ‘Nie mam usprawiedliwienia. Po prostu chciałam przeprosić i wyjaśnić, że popełniłem błąd'" - wyznała Barr. Były producent wykonawczy "Roseanne" Allan Stephan uważa, że Barr powinna otrzymać kolejną szansę. "Nie zostaje się rasistką z dnia na dzień. Ona nią z pewnością nie jest" - powiedział Stephan. "Myślę, że fani byliby szczęśliwi, gdyby zwrócono ją Hollywood. Roseanne jest świetnym komikiem" - dodał.

Prośby Stephana zostały wysłuchane. Jak informuje portal Wirtualnemedia.pl, Fox Nation ogłosił, że wyemituje nowy stand-up zhańbionej gwiazdy zatytułowany: "Cancel This!" (pol. anuluj to). W krótkiej zapowiedzi produkcji nie zabrakło odniesienia do wydarzeń z 2018 roku. Producenci zapewniają, że nowa produkcja Barr przedstawi "charakterystyczne komediowe podejście Barr do różnych tematów, od jej doświadczeń dorastania jako Żydówki w mormońskiej społeczności w Salt Lake City, poprzez przeprowadzkę do Teksasu aż do wczesnego macierzyństwa".

Premiera zaplanowana jest na poniedziałek, 13 lutego. Razem ze stand-upem wyemitowany zostanie dokument "Who Is Roseanne Barr?".

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Roseanne Barr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy