"Rodzina zastępcza": Co się stało z serialowym Wojtkiem? Dziś jest nie do poznania
Pamiętacie "Rodzinę zastępczą"? Jasne, że tak! Perypetie rodziny Kwiatkowskich przez lata przyciągały przed telewizory miliony widzów, a produkcję Polsatu mnóstwo fanów wspomina z sympatią. Występ w jednym z najdłużej emitowanych w Polsce seriali otworzył drogę do sławy wielu aktorom, w tym i serialowemu Wojtkowi, w którego wcielał się Michał Włodarczyk. Sprawdźmy, co u niego słychać.
Michał Włodarczyk dołączył do obsady serialu Polsatu w 2007 roku, jednak nie było to jego pierwsze spotkanie z kamerą. Na ekranie debiutował dwa lata wcześniej w jednym z odcinków cyklu filmowego "Święta polskie" - "Przybyli ułani". Później pojawił się w "Pensjonacie pod Różą", "Kryminalnych", "Facetach do wzięcia"; filmie "Job, czyli ostatnia szara komórka".
Sławę przyniosła mu rola Wojtka w "Rodzinie zastępczej plus" (w latach 2004-2006 serial "Rodzina zastępcza" emitowano pod takim właśnie tytułem). Podobnie jak koledzy i koleżanki z planu (m.in. Adam Zdrójkowski, Wiktoria Gąsiewska, Aleksandra Szwed) z powodzeniem kontynuował aktorską karierę. Po roli w hicie Polsatu zagrał Staszka w "Londyńczykach", Tybinkowskiego w "Lejdis" i Marka w "Plebanii". Za rolę w etiudzie szkolnej "Adaptacja" został nagrodzony na kilku międzynarodowych festiwalach.
Ważnym okresem dla młodego aktora był rok 2017 - wtedy ukończył szkołę aktorską Lart studio w Krakowie i zdobył drugie miejsce w Pucharze Polski MMA.
W ostatnich latach Michał Włodarczyk nie zwalnia. Dostał angaż m.in. w dwóch dobrze przyjętych filmach - "Asymetrii" (2020) i "Furiozie" (2021). Na planie pierwszego z nich spotkał się po latach z Tomaszem Dedkiem, czyli serialowym Jędrulą z "Rodziny zastępczej".
W mediach społecznościowych aktor dzieli się często zdjęciami zza kulis oraz opisuje prace na planie, a czasem puszcza oko do obserwujących go fanów i sam pokazuje, jak bardzo się zmienił od czasów "Rodziny zastępczej".
Wkrótce na ekranach będziemy mogli zobaczyć go w nowej produkcji - na 25 lutego 2022 roku zaplanowano premierę filmu "Mój dług".
Jak możemy się dowiedzieć z oficjalnego, film przedstawia losy Sławomira Sikory (Bartosz Sak). "Skazany na 25 lat więzienia trafia za kraty, gdzie musi walczyć o przetrwanie w środowisku recydywistów skazanych za najcięższe zbrodnie. Pozbawiony nadziei na sprawiedliwość, odizolowany od tych, których kocha (w roli narzeczonej Anna Karczmarczyk), musi znaleźć w sobie siłę, by przeżyć i pozostać sobą". Michał Włodarczyk zagra bohatera o ksywie "Miły".
Zobacz też:
"M jak miłość": Odcinek 1637. Nowa para w Grabinie! Jakub znajdzie miłość
"Zachowaj spokój": Druga polska produkcja na podstawie powieści Cobena
"M jak miłość": Odcinek 1637. Miłość, zazdrość i zauroczenie w Walentynki
