Magdalena Scholl: Jej śmierć wstrząsnęła polskimi widzami
Mija rok od śmierci Magdaleny Scholl-Kalinowskiej. Jej śmierć wstrząsnęła Polakami. Nikt nie mógł uwierzyć, że zaledwie 49-letnia aktorka pożegnała się już z tym światem. Scholl od dziecka występowała na ekranie i dorastała na oczach widzów.
Karierę rozpoczęła przez przypadek. W jednym z łódzkich przedszkoli odnalazła ją ekipa filmu "Najpiękniejszy na świecie" (1976), poszukująca wówczas małej dziewczynki, pasującej do roli głównej bohaterki. Trafiło na Magdę. I tak z nikomu nieznanej kilkulatki, stała rozpoznawalna niemal w całej Polsce. Chociaż nie marzyła o karierze aktorskiej, to los zdecydował inaczej.
Na ekranie występowała w latach 1976-1991. W sumie zagrała w ponad 20 filmach i serialach, m.in. "Królowej Bonie", "Janie Serce", "Akademii Pana Kleksa" i "Nad Niemnem". Największą popularność przyniosła jej rola w serialu "Rodzina Leśniewskich" z 1978 roku. Pomysł serialu zaczerpnięto z powieści "Nie głaskać kota pod włos" Krystyny Boglar, autorki licznych książek dla dzieci.
Scenariusz "Rodziny Leśniewskich" napisała Krystyna Boglar z reżyserem Januszem Łęskim. Fabuła serialu osnuta była wokół małżeństwa i czwórki ich dzieci - 15-letniej Agnieszki, 14-letniego Zbyszka i 7-letnich bliźniąt - Beaty i Pawła - nazywanych przez rodziców Bąblami.
Z całej dziecięcej czwórki w serialu tylko dwójka miała już wcześniej do czynienia z planem filmowym. Aktorskie doświadczenia miał za sobą Tomasz Brzeziński, który zagrał w "Pogrzebie świerszcza". Agata Młynarska i Maciej Strojny po raz pierwszy pojawili się na ekranie.
W 1980 roku Scholl-Kalinowska wcieliła się w młodą Barbarę Radziwiłłównę w serialu Janusza Majewskiego "Królowa Bona". Ujęcia z jej udziałem wykorzystano również w mającym premierę w 1982 roku filmie "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny". Chociaż wiele osób wróżyło jej pomyślną karierę, to młoda aktorka zdecydowała się na inną drogę.
Gdy zaczęła studia na Uniwersytecie Łódzkim, postanowiła zrezygnować z aktorstwa. Ostatnią produkcją z jej udziałem był film "Nad rzeką, której nie ma" z 1991 roku. W 1994 roku została absolwentką Wydziału Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego. Nie wróciła już do aktorstwa. Następnie przez wiele lat była zatrudniona w gabinecie wojewody w Wydziale Współpracy Krajowej i Zagranicznej.
W 2014 roku zadebiutowała jako pisarka. Wtedy na rynku ukazała się jej książka pt. "Nowicjusz". Po latach w jednym z programów śniadaniowych wyznała, że rola w "Rodzinie Leśniewskich" była najprawdopodobniej jej najbardziej rozpoznawalną. "Mimo że zagrałam w ponad dwudziestu dwóch filmach, to wciąż jestem Bąblem" - stwierdziła.
Jej nagła śmierć zaskoczyła wiele osób. Magdalena Scholl-Kalinowska zmarła 27 września ubiegłego roku. Aktorka została pochowana na Starym Cmentarzu w Łodzi.