Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Jan Serce": Podwójny jubileusz Kazimierza Kaczora

Mija właśnie 55 lat od debiutu teatralnego i 45 lat od debiutu filmowego Kazimierza Kaczora, czyli niezapomnianego Leona Kurasia z "Polskich dróg" i tytułowego bohatera kultowego serialu "Jan Serce". Z okazji jubileuszu aktor spotkał się z przyjaciółmi i przedstawicielami mediów w studiu TVP Seriale...


Kazimierz Kaczor - o czym nie wszyscy pamiętają - po raz pierwszy stanął przed kamerą na planie... "Stawki większej niż życie".

- To nawet nie był epizod, a epizodzik. Wszyscy mówią, że w siódmym odcinku, ale potwierdzić nie mogę. Byłem wtedy na trzecim roku studiów. Do Krakowa przyjechała ekipa "Stawki". Zagrałem żołnierza... Reżyserował Janusz Morgenstern. Gdy kilka lat później stanąłem do zdjęć próbnych w jego "Polskich drogach", modliłem się, by tego nie pamiętał - wspomina swój ekranowy debiut Kazimierz Kaczor, dodając, że tak naprawdę zadebiutował rok później w filmie telewizyjnym "Co jest w człowieku w środku".

Reklama

Kazimierz Kaczor wcale nie chciał być aktorem. Do krakowskiej szkoły teatralnej zdawał, by zaimponować koleżance z liceum, w której się podkochiwał, a która marzyła o studiowaniu aktorstwa.

- Przed komisją egzaminacyjną stanęliśmy oboje. Ona zdała, ja nie. W efekcie poszedłem do Wyższej Szkoły Rolniczej i do pracy w Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego. Pracowałem najpierw jako pomocnik magazyniera, a potem jako magazynier. Byłem też kierowcą ciężarówki - mówi aktor.

Dopiero kilka lat później Kazimierz Kaczor przypadkiem natrafił na ogłoszenie, że Teatr Lalek "Groteska" poszukuje kandydatów do zawodu aktora lalkarza. Zgłosił się, zdał egzaminy i został przyjęty!

- Dziś myślę, że przyjęto mnie, bo byłem jedynym kandydatem - żartuje.

- Faktem jest, że od razu zacząłem pracować w teatrze, a że dobrze sobie radziłem, koledzy stwierdzili, że powinienem złożyć papiery na Wydział Lalkarski PWST. Poszedłem za ich radą i zostałem przyjęty. Po obronie pracy magisterskiej zrobiłem drugi, już typowo aktorski dyplom - opowiada serialowy Zygmunt Kotek z "Alternatyw 4".

W tym roku mija 55 lat od debiutu teatralnego i 45 lat od debiutu filmowego Kazimierza Kaczora. Z tej właśnie okazji kanał TVP Seriale zorganizował w swoim studiu spotkanie aktora i jego przyjaciół z przedstawicielami mediów. Wspaniałego jubileuszu gratulowali Kazimierzowi Kaczorowi: Anna Nehrebecka, czyli Małgosia Krukowska z "Jana Serce" i Barbara Złotopolska ze "Złotopolskich", Krystyna Tkacz, czyli Kotkowa z "Alternatyw 4", oraz Karol Strasburger, czyli Władysław Niwiński z "Polskich dróg".


 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Kazimierz Kaczor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy