Jacek Chmielnik: Odszedł zbyt wcześnie
Była artystą w każdym calu. Spełniał się nie tylko jako aktor oraz reżyser, ale również dramaturg. Mimo sukcesów pozostał skromnym człowiekiem. "Nie jestem urodzonym aktorem. Jestem facetem" - mówił o sobie.
Jacek Chmielnik urodził się 1953 roku w Łodzi, gdzie skończył również szkołę aktorską. Opiekunem jego roku w Filmówce był Jan Machulski, z którym potem spotkał się na planie m.in. "Vabanku". Udział w tym filmie uczynił Jacka wielką gwiazdą, ale on nigdy nie czuł się i nie zachowywał jak gwiazda. "Był bardzo skromnym, pełnym pokory człowiekiem. Praca z nim była bezproblemowa, a wręcz niesamowicie przyjemna" - tak wspominał go reżyser.
W ostatnich latach życia Jacek Chmielnik grał przede wszystkim w serialach. Mieliśmy okazję podziwiać jego niezwykły talent m.in. w "Lokatorach", "Rodzinie zastępczej", "Samym życiu", "Świecie według Kiepskich" i "Na dobre i na złe".
Jacek Chmielnik zmarł niespodziewanie 22 sierpnia 2007 roku. Aktor przebywał z rodziną (żoną Wandą oraz dziećmi Julią i Igorem) w domku letniskowym w Suchawie koło Włodawy. Wieczorem zszedł do piwnicy, by spróbować naprawić popsuty hydrofor. Stanął w kałuży rozlanej wody. Porażenie prądem okazało się śmiertelne.
"Wszystko wskazuje na to, że na kontakcie, którego dotknął wystąpiło przebicie prądu. Stwierdziliśmy tam napięcie 220 V. Aktor stanął w kałuży rozlanej wody. Miał pecha, gdyż do piwnicy zszedł na bosaka" - tłumaczył śmierć aktora Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji.
Wieść o tragicznej śmierci Jacka Chmielnika - jednego z najbardziej lubianych polskich aktorów - była dla wszystkich fanów jego talentu wielkim szokiem. "Widzowie znają go głównie z ról komediowych, ale pod maską komika i wesołej osoby, okazał się bardzo wrażliwym i poważnie myślącym człowiekiem" - mówił o zmarłym aktorze Jan Kidawa-Błoński, reżyser ostatniego serialu, w którym zagrał Jacek Chmielnik ("Warto kochać").
***Zobacz także***
Dzieci aktora kontynuują rodzinną tradycję artystyczną. Jacek Chmielnik, najstarsza z rodzeństwa, w pełni wykorzystuje swoje talenty muzyczne. Ukończyła studia na Akademii Muzycznej w Krakowie. W 2003 r. w ramach programu Sokrates studiowała śpiew i dyrygenturę na Universidade de Aveiro w Portugalii.
Na swoim koncie ma również przygodę z aktorstwem. Na poważnie związała się jednak z muzyką. Pracuje nie tylko jako dyrygentka, ale również jako trenerka śpiewu. Przygotowywała wokalnie uczestników w pierwszej, drugiej i trzeciej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Współtworzyła też oprawę muzyczną Sylwestra z Polsatem.
Jej młodszy brat, Igor Chmielnik, poszedł w ślady ojca i został aktorem. 34-latek w 2008 roku ukończył Wydział Aktorski Akademii Teatralnej w Warszawie. W tym samym roku wystąpił w serialu "Przeznaczenie". Później pojawił się m.in. w "Na dobre i na złe", "Echo serca", "Barwach szczęścia" czy w serialu "Ślad".
***Zobacz także***