Gwiazda kultowego serialu ma już 68 lat. Tak dziś wygląda
Lucélia Santos, gwiazda kultowej "Niewolnicy Isaury", niedawno pojawiła się na prestiżowej gali, budząc zachwyt swoją elegancją i świetnym wyglądem. Aktorka chętnie dzieli się momentami swojego życia za pośrednictwem mediów społecznościowych i tak zrobiła też tym razem.
"Niewolnica Isaura" po raz pierwszy pojawiła się na polskich ekranach w 1985 roku i niemal od razu zdobyła serca widzów. Młodziutka wówczas Lucélia Santos wcieliła się w tytułową bohaterkę, a dramatyczne losy Isaury śledziły miliony Polaków. Serial opowiada historię udręczonej, ale nieugiętej niewolnicy, która pragnie wolności i prawdziwej miłości. Isaura podlega władzy bezwzględnego plantatora Leôncia Almeidy, w którego postać wcielił się Rubens de Falco.
Lucélia Santos, która rozpoczęła wtedy międzynarodową karierę, w maju skończyła 68 lat. Pozostaje w stałym kontakcie z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie chętnie publikuje aktualne zdjęcia i wspomnienia z planu.
Lucélia Santos niedawno wzięła udział w uroczystej gali Grande Otelo, podczas której wręczane są prestiżowe brazylijskie nagrody filmowe. Aktorka pojawiła się na ściance, pozując fotoreporterom i zachwycając elegancją oraz promiennym wyglądem. Zdjęciami z wydarzenia chętnie podzieliła się z fanami na swoim profilu na Instagramie.
Czytaj więcej: Polacy pokochali ją za rolę w kultowej telenoweli. Nic się nie zmieniła!
