Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Grażyna Szapołowska wierzy, że jej wnuczka będzie świetną aktorką!

Grażyna Szapołowska, czyli niezapomniana inżynier Urszula Nowowiejska z "Czterdziestolatka" i prostytutka Lidia Dorecka z "07 zgłoś się", jest przekonana, że jej ukochana wnuczka zostanie aktorką.

Wnuczka Grażyny Szapołowskiej - 16-letnia Karolina Matej - ma już za sobą debiut przed kamerą. Zagrała u boku swej sławnej babci w filmie "Piąte. Nie odchodź!", który wyreżyserowała... jej mama, Katarzyna Jungowska.

- Moja krew - tak zdjęcie Karoliny podpisała na swej tablicy na portalu społecznościowym aktorka znana m.in. z roli Urszuli Podhoreckiej w serialu "Rezydencja".

Grażyna Szapołowska nie wyobraża sobie dnia bez choćby krótkiej rozmowy z wnuczką, którą traktuje jak córkę.

- Kiedy się urodziła, odżyły we mnie uczucia macierzyńskie - mówiła w wywiadzie.

Reklama

- Wnuki przecież odmładzają - żartowała zaraz po tym, jak została babcią.

Dziś Karolina jest najlepszą przyjaciółką swej babci. Grażyna Szapołowska przyznaje, że jej wnuczka to jedna z niewielu osób, którym chciałaby imponować i na zdaniu których naprawdę jej zależy.

Córka Grażyny Szapołowskiej miała zaledwie 21 lat, kiedy urodziła Karolinę.

- Wcześnie została matką, to było tak, jakbym ja miała dwójkę dzieci, wydawało mi się, że muszę nimi pokierować - wyznała niedawno aktorka, wspominając dzień, w którym po raz pierwszy wzięła wnuczkę w ramiona.

11 kwietnia 2000 roku Grażyna Szapołowska, odbierając w Teatrze Wielkim Orła za rolę Telimeny w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy, powiedziała, że szczęście jej sprzyja, bo dostaje cenne nagrody w pracy i cudowne prezenty od życia. Trzy dni wcześniej dowiedziała się, że jej córka urodziła śliczną i zdrową dziewczynkę. Prosto z gali Orłów pojechała na lotnisko i poleciała do Los Angeles, by pomóc Katarzynie w opiece nad maleństwem. Niespełna cztery lata później Katarzyna Jungowska rozstała się z ojcem Karoliny i zdecydowała na powrót do Polski. Grażyna Szapołowska cieszyła się, że będzie mogła teraz więcej czasu spędzać z wnuczką. Ze spokojem i zrozumieniem przyjęła decyzję Kasi o rozpoczęciu studiów w szkole filmowej i cieszyła się, gdy córka zaczęła odnosić pierwsze sukcesy jako reżyserka. Dwa lata temu aktorka namówiła swego partnera, Eryka Stępniewskiego, by podjął się produkcji pierwszego filmu fabularnego Katarzyny "Piąte. Nie odchodź!", w którym sama zagrała u boku Karoliny.

Grażyna Szapołowska nie ma wątpliwości, że wnuczka pójdzie w jej ślady i zostanie aktorką. W jednym z programów telewizyjnych pochwaliła się, że Karolina wyznała jej kiedyś, iż w przyszłości chciałaby być taka jak ona...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy