Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​Grażyna Michalska: Dlaczego zrezygnowała z kariery?

W show-biznesie pełno jest gwiazd, które zaczynały swoje kariery w dzieciństwie. Jednak nie dla wszystkich sława oznaczała szczęście. Część z nich w dorosłym życiu nie mogła poradzić sobie z problemami, inni po pewnym czasie rezygnowali z życia w świetle fleszy. Z aktorstwa wycofała się m.in. Grażyna Michalska.

Dziecięca aktorka zabłysła w filmie "Motyle" Janusza Nasfetera. Legendarny reżyser miał oko do wyłapywania młodocianych talentów. Jego twórczość uważana jest dzisiaj za najdoskonalsze osiągnięcie w polskiej historii filmu dziecięcego, ze względu na przekonujące, pogłębione portrety psychologiczne bohaterów, brak infantylizmu i dydaktyki, a także osadzenie realnych problemów młodych ludzi w wyrazistych warunkach społecznych, rodzinnych i osobistych.

To on przyczynił się do odkrycia m.in. Henryka Gołębiewskiego, Romana Mosiora czy Edwarda Dymka. Młodzi aktorzy zagrali w jego filmie "Abel twój brat". Zanim Grażyna Michalska trafiła na plan jego produkcji, wystawiała osiedlowe teatrzyki. Urodziła się 23 marca 1960 roku w Świnoujściu, ale wychowała w podwarszawskim Piastowie. 

Reklama

Opiekę nad dziewczynką sprawowała babcia. Jej talent odkryła nauczycielka lokalnego domu kultury. Namówiła babcię Michalskiej, by pozwoliła jej wziąć udział w castingu do nowego projektu dla młodzieży. Dziewczyna miała zaledwie 12 lat i pokonała wiele innych utalentowanych osób. "Do pokonania miałam trzy tysiące kandydatów i dopiero gdy zaproszono mnie na casting na Mazury, dotarło do mnie, że zagram w tym filmie" - wspominała później w rozmowie z "Na żywo". 

Babcia przyszłej gwiazdy powiedziała jej, by nie dała sławie sobą zawładnąć. Grażyna Michalska na planie filmowym trzymała się z boku. Nieśmiała nastolatka mówiła później, że czuła się gorsza od innych. Jednak gdy stawała przed kamerą, zmieniała się niemal nie do poznania. "Czułam się gorsza od innych. Ale gdy padał klaps, zapominałam o całym świecie. Żyłam swoją rolą, cieszyłam się i cierpiałam jak moja postać. No i nigdy nie uznawałam gliceryny do oczu. Wolałam swoje łzy" - przyznała młoda aktorka. 

Jej filmowy debiut odniósł ogromny sukces. Szybko posypały się kolejne propozycje. W filmie "Nie będę kochać" musiała zagrać śmiałe sceny, w których nastolatka rozbiera się przed lustrem. Wzbudziła tym samym niemałe kontrowersje. W 1974 roku wystąpiła w filmowej oraz serialowej wersji kultowej "Ziemi obiecanej" Andrzeja Wajdy. Krytycy oraz widzowie rozpływali się nad jej talentem. 

Po roli w "Dziecinnych pytaniach" Janusza Zaorskiego zaczęto doceniać również jej urodę. Nie była już młodocianą gwiazdą, a piękną aktorką. Jej kariera trwała w sumie 11 lat. Niespodziewanie dla wszystkich postanowiła zrezygnować z aktorstwa. "Do swoich ról byłam nastawiona krytycznie, nie podobałam się sobie" - wspominała po latach Michalska. 

Stanęła przed wyborem: rodzina albo aktorstwo. Bez wahania wybrała to pierwsze. Zatrudniła się jako kontroler w urzędzie pocztowym i skupiła się na wychowaniu córki. Później zaczęła pracę jako kierowniczka jednej z warszawskich restauracji. 

Obecnie uważa, że z jej aktorstwem nie było tak źle, jak myślała. "Kilka lat temu, gdy obejrzałam jeden z filmów, pomyślałam, że nie byłam taka kulawa. Pierwszy raz poczułam, że popełniłam błąd, nie wiążąc się z filmem i sceną" - przyznała Grażyna Michalska w jednym z wywiadów. 


swiatseriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy