Kultowe seriale
Ocena
serialu
8,2
Bardzo dobry
Ocen: 10719
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Franciszek Pieczka odchodzi na aktorską emeryturę? Jest komentarz

Franciszek Pieczka, czyli niezapomniany Gustlik Jeleń z "Czterech pancernych i psa" i Stacho Japycz z "Rancza", jest jednym z najbardziej cenionych aktorów w Polsce. Przez wiele lat swojej kariery zdobył nie tylko sympatię, ale również szacunek widzów i osób z branży. Niedawno media obiegła informacja, że aktor kończy karierę. Te doniesienia skomentował syn Franciszka Pieczki.

Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa?

"Ja już nic nie muszę, ale jeszcze wiele mogę. Zdaję sobie sprawę, że w moim wieku każdy przeżyty dzień jest wielką wygraną" - mówił Franciszek Pieczka w jednym z wywiadów. 94-letni aktor gra coraz mniej, ale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jeszcze trzy lata temu, przy okazji jubileuszu 65-lecia pracy artystycznej, Franciszek Pieczka żalił się, że od pewnego czasu wszyscy chcą go nagradzać za całokształt, a on przecież wiele jeszcze może.

Pieczka ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie. Pierwsze kroki jako aktor stawiał na scenach teatrów, m.in. Dolnośląskiego w Jeleniej Górze i Ludowego w Nowej Hucie. Na dużym ekranie zadebiutował w 1954 roku, epizodyczną rólką w "Pokoleniu" Wajdy. Po "Pokoleniu" wystąpił m.in. w "Matce Joannie od Aniołów" Kawalerowicza (1960) oraz "Rękopisie znalezionym w Saragossie" (1964) Wojciecha Jerzego Hasa. Przełomową rolą w jego karierze był Gustlik Jeleń w serialu "Czterej pancerni i pies". Członkiem dzielnej załogi czołgu "Rudy" był - obok m.in. Janusza Gajosa, Włodzimierza Pressa i Romana Wilhelmiego - w latach 1966-1970. Kreacja przyniosła mu ogromną popularność - to dzięki niej zaskarbił sobie wielką sympatię polskich widzów na całe dziesięciolecia.

Reklama

W latach 90. grywał często w produkcjach Jana Jakuba Kolskiego. Zrealizował z nim ogółem dziewięć filmów, były to m.in. "Pogrzeb kartofla" (1990 - na zdjęciu), "Szabla od komendanta" (1995), "Historia kina w Popielawach" (1998) czy ostatnio "Serce, serduszko" (2014). Najlepszą kreację w dziełach Kolskiego artysta stworzył w obrazie "Jańcio Wodnik" - nagrodzono go za nią na festiwalu filmowym w Gdyni w 1993 roku. Najwięcej popularności przysporzyła mu ostatnimi czasu rola Stacha Japycza w serialu "Ranczo", w którą wcielał się od 2006 do 2016 roku. Ostatni raz na ekranie pojawił się 2017 roku w filmie "Syn królowej śniegu". 

Franciszek Pieczka o śmierci ukochanej żony. "Odeszła wcześniej"

"Mam już 94 lata. Czas odpocząć"

Niedawno media obiegła informacja, że aktor po prawie siedemdziesięciu latach na planie rezygnuje z aktorstwa. "Nie planuję żadnych występów, bo nie mam już siły" - wyznał Franciszek Pieczka na łamach "Super Expressu" i dodał, że nigdy już nie stanie na scenie. "W teatrze już nigdy nie zagram, nie planuję żadnych występów, bo nie ma już siły. Mam już 94 lata. Czas odpocząć" - miał powiedzieć aktor. 

Podobno na jego decyzję miały wpłynąć problemy ze zdrowiem. Dodatkowo gdy wybuchła pandemia, zrozumiał, jak kruche jest życie. W jednym z wywiadów wyznał, że nie boi się śmierci, a wręcz czeka na nią, bo chciałby się już spotkać z ukochaną żoną Henryką, która odeszła w 2004 roku i za którą bardzo tęskni. "Wiem, że istnieje życie po życiu. Czas na tym świecie szybko mija i nie wraca. Bądźmy uważni, co robimy teraz, by zasłużyć na życie wieczne" - powiedział.

Franciszek Pieczka: Życie prywatne też miał piękne

To jeszcze nie koniec?

Teraz do informacji o przejściu na aktorską emeryturę odniósł się syn Pieczki. Piotr Pieczka w rozmowie z portalem "mPress" zaprzeczył tym doniesieniom. "Nie było żadnej decyzji o zakończeniu aktywności artystycznej ze strony taty. Oficjalnego zakończenia kariery. W Internecie można znaleźć kłamstwa i nieprawdę w tym temacie" - powiedział. Sam aktor nie odniósł się do tych informacji ani nie skomentował słów syna. Widzowie mają jednak nadzieję, że zobaczą jeszcze Franciszka Pieczkę w nowych rolach. 

Co w czasach pandemii robi Franciszek Pieczka?

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Franciszek Pieczka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy