"Królowie": Trwają zdjęcia do nowego serialu TVP. O czym opowie?
Na Podklasztorzu w Sulejowie realizowane są obecnie zdjęcia do nowego serialu TVP zatytułowanego "Królowie". Ma być on godnym następcą "Korony królów".
"Królowie" mają być kostiumową opowieścią przedstawiającą losy Władysława Warneńczyka oraz pierwsze lata rządów jego brata Kazimierza Jagiellończyka. Każdy zapisał się na kartach nie tylko polskiej historii: jeden jako król Węgier i wielki przegrany w wojnie z Turkami, drugi jako budowniczy silnego, stabilnego państwa litewskiego.
Akcja serialu rozpoczyna się w 1440 roku, w momencie, gdy 16-letni Władysław, koronowany po śmierci ojca na króla Polski, wyrusza na Węgry, by objąć tamtejszy tron. W tym samym czasie, młodszy o trzy lata Kazimierz jedzie na Litwę, żeby przejąć władzę po zmarłym wielkim księciu Zygmuncie Kiejstutowiczu. Królowa Zofia przebywa w tym czasie w Sanoku, skupiając wokół siebie opozycję wobec biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego. Po tragicznej śmierci Władysława pod Warną i kilkuletnim okresie bezkrólewia, koronę wkłada Kazimierz. Wspierany przez matkę rozpoczyna panowanie w państwie pogrążonym w chaosie i bezprawiu.
Scenariusze do serialu są pisane przez grupę twórców pod kierunkiem Anny Krasuskiej. Serial reżyserują Krzysztof Łukaszewicz, Tomasz Matuszczak, Piotr Fiedziukiewicz i Piotr Bieliński.
Zdjęcia do 80-odcinkowego serialu, którego premiera planowana jest na jesień tego roku, trwają obecnie na Podklasztorzu, czyli prawobrzeżnej części miasta Sulejów w województwie łódzkim.
"W Sulejowie wykorzystujemy zarówno to, co na zewnątrz jak i wewnątrz pomieszczeń. Najbliższy teren przy hotelu Podklasztorze odegrał scenę w stajni na zamku w Barwałdzie, gdzie grupa złoczyńców grasujących po okolicznych lasach, ma swoje miejsce, swoje komnaty, trzyma w nich skarby" - wyznała w rozmowie z portalem piotrkowski24.pl Jolanta Filipowicz, producentka serialu.
"To przepiękne miejsce. My oprócz tego, że dotykamy historii, bo przecież jesteśmy serialem historycznym i nasi widzowie mogą po pierwsze dowiedzieć się czegoś, co związane jest z historią, czegoś nauczyć, to mamy także wątki fikcyjne. Wtedy możemy sobie pozwolić na nieco więcej. Mamy konsultantów, którzy dokładnie czytają nasze scenariusze i czasem poprawiają nas mówiąc, że coś w tym czasie nie mogło się wydarzyć" - dodała.
W serialu "Królowie" główne role zagrają Michał Kaszyński, który wcieli się w Kazimierza Jagiellończyka, oraz Krzysztof Świłpa, który wystąpi w roli Władysława Warneńczyka.