"Komisarz Alex": Gwiazda kultowych seriali dla młodzieży pomoże w ujęciu groźnej bestii!
Henryk Gołębiewski, czyli niezapomniany Poldek Wanatowicz z "Podróży za jeden uśmiech", Pikador z "Wakacji z duchami" i Cegiełka z serialu "Stawiam na Tolka Banana", pojawi się w 9. odcinku 5. serii "Komisarza Aleksa" jako właściciel Szatana - psa posądzanego o to, że jest groźną bestią mordującą ludzi pod osłoną nocy!
Policjanci z łódzkiej komendy będą mieli bardzo twardy orzech do zgryzienia, gdy nad Stawem Stawińskiego grasować zacznie niezidentyfikowana bestia przegryzająca gardła przypadkowym wędkarzom... Nikt nie będzie czuł się bezpieczny, a poszukiwania przypominającego ogromnego wilka potwora nie przyniosą żadnych rezultatów!
Jedyną osobą mieszkającą w okolicy i mającą groźnie wyglądającego psa pasującego do opisu bestii okaże się niejaki Wiktor Grabień (Henryk Gołębiewski) - alkoholik pracujący jako dozorca w Muzeum Przyrodniczym, który wszystkie zarobione pieniądze wydaje na wódkę i towarzyszącego mu na każdym kroku psa Szatana. To właśnie czworonożnego podopiecznego Grabienia policjanci podejrzewać będą o zagryzanie wędkarzy. Szatan jednak udowodni swoim zachowaniem, że jest łagodny jak baranek, a zeznania jego pana doprowadzą do ujęcia prawdziwej bestii.
Wcielający się w Grabienia Henryk Gołębiewski był jako młody chłopak wielką gwiazdą polskich seriali i filmów dla młodzieży. Mając 14 lat zadebiutował jako Maniuś "Pikador" w "Wakacjach z duchami" i niemal z dnia na dzień stał się najpopularniejszym nastolatkiem w Polsce. Niezwykłą charyzmą i ujmującym sposobem bycia podbił także serca kinomanów, którzy pokochali go za przejmującą kreację w filmie "Abel twój brat". Wspaniałymi i - jak się okazało po latach - nieśmiertelnymi serialami z udziałem nastoletniego Henryka są też "Podróż za jeden uśmiech", "Stawiam na Tolka Banana" i "Koniec wakacji".
Kiedy Henryk Gołębiewski był u szczytu sławy, wydawało się, że nic nie zagrozi jego karierze... A jednak niespodziewanie zniknął z ekranów. Nie miał łatwego życia. Po sukcesach, jakie odnosił w dzieciństwie, na bardzo długo wycofał się z filmu. Był hydraulikiem, murarzem, ochroniarzem na parkingu. Dopiero w 2002 roku - dzięki udziałowi w filmie "Edi" - znów przypomniał o sobie widzom. Za rolę Ediego dostał Złotą Kaczkę, Nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Soczi i nominację do Orła 2002 za najlepszą główną rolę męską.
Charakterystyczna twarz predysponuje go do grania przede wszystkim ról mężczyzn zmagających się z życiem i... alkoholem. W takiej też roli zobaczymy go w "Komisarzu Aleksie" już w sobotę 3 maja o godzinie 20.25. Odcinek "Bestia" z jego udziałem zapowiada się naprawdę ciekawie!
