Czy to możliwe, że Bromski ma... syna?
Marek Bromski (Jakub Wesołowski) nigdy nie stronił od towarzystwa pięknych kobiet. Zanim w jego życiu pojawiła się Ola (Aleksandra Hamkało), zmieniał dziewczyny jak rękawiczki. Jedna z byłych sympatii przystojnego komisarza, jak się okaże, jest dziś mamą kilkuletniego... Mareczka. Czy spotkanie z nią i jej synkiem zrewolucjonizuje życie Bromskiego?
- To twój syn? - zapyta Marek kobietę, którą przypadkowo spotka i w której rozpozna jedną ze swoich byłych dziewczyn, gdy zobaczy uroczego kilkulatka wysiadającego z jej samochodu.
- Ma na imię Marek. Tak jak ty! - usłyszy i w tej samej chwili zda sobie sprawę, że Lidka (Elżbieta Kwinta) być może właśnie przedstawiła mu... jego syna!
Widok zdziwionego i zaskoczonego komisarza sprawi, że obserwujący jego spotkanie z Lidką Lucyna (Magdalena Walach) i Puchała (Ireneusz Czop) nie będą mogli powstrzymać się od śmiechu.
- Bromski junior! - zażartuje Puchała na widok łudząco podobnego do Marka blondwłosego chłopca ubranego w dżinsy i skórzaną kurtkę.
Bromski na chwilę zaniemówi z wrażenia, po czym spoważnieje i łamiącym się głosem zapyta Lidkę o wiek jej synka. Gdy dowie się, że Mareczek ma 7 lat, uśmiech wróci na jego twarz.
- Jestem Marek - kulturalnie przedstawi się chłopcu, ale ten nie będzie miał ochoty podjąć rozmowy z komisarzem i z całą siłą kopnie go w kostkę, co jeszcze bardziej rozśmieszy Lucynę i Puchałę!
Czy to możliwe, że Mareczek jest owocem jego dawnej fascynacji Lidką? Czy przypominający Bromskiego do złudzenia malec to jego syn? Czy spotkanie byłej dziewczyny i siedmioletniego urwisa zrewolucjonizuje życie komisarza?
Odpowiedzi na te pytania padną w 3. odcinku 3. serii "Komisarza Aleksa", który TVP 1 wyemituje w sobotę 16 marca o godzinie 20.20.