Niecierpliwie czekają na premierę
Trwają ostatnie próby przed zaplanowaną na najbliższą niedzielę premierą sztuki "Po co są matki", w której Joanna Żółkowska i Paulina Holtz, czyli Anna Surmacz-Koziełło i Agnieszka Lubicz z "Klanu", wcielają się w matkę i córkę.
Bohaterki sztuki Hindi Brooks "Po co są matki" siedzą na leżakach na nadmorskiej plaży, piją kolorowe drinki, rozmawiają o życiu, o mężczyznach, o łączących je relacjach. Nie kryją, że się kochają, ale w żaden sposób nie potrafią okazywać sobie miłości. Czy uda się im pokonać samotność, odnaleźć porozumienie i rozpocząć nowy etap we wspólnym życiu?
Czy ich toksyczna miłość zamieni się w ciepłe, serdeczne uczucie? Czy znajdą odpowiedź na pytania, które nie dają im spokoju i powodują, że stały się sobie niemal obce?
"Po co są matki" w reżyserii Roberta Glińskiego to idealna sztuka dla aktorek, które nie boją się wyzwań. Joanna Żółkowska i Paulina Holtz bez wahania zgodziły się stanąć na jednej scenie i zagrać role matki i córki.
- Bardzo trudno mi, jako matce Pauliny, zapomnieć o tym, co łączy nas w prywatnym życiu. Nie jesteśmy podobne do naszych bohaterek, ale musimy przez dwie godziny przekonać widzów, że relacje między naszymi postaciami są dokładnie takie same, jak między nami - mówi Joanna Żółkowska.
- Moja mama i mama granej przeze mnie bohaterki to dwie zupełnie inne osoby, ja prywatnie też w niczym nie przypominam dziewczyny, w którą się wcielam. Na scenie nie jesteśmy sobą - dodaje Paulina Holtz.
W Teatrze Polonia trwają ostatnie próby sztuki "Po co są matki". Joanna Żółkowska i Paulina Holtz, które nie mają zbyt wielu okazji, by występować razem, są bardzo podekscytowane zbliżającą się premierą.
- Chciałybyśmy, aby widzowie nawet przez chwilę nie nudzili się na naszym, trwającym prawie dwie godziny, przedstawieniu. Mamy nadzieję, że nikt, kto przyjdzie na spektakl, nie będzie żałował poświęconego nam czasu. Zapraszamy do Teatru Polonia! - mówią.
Premiera już w niedzielę, 28 sierpnia. W naszej galerii znajdziecie zdjęcia z prób. Zobaczcie, jak Joanna Żółkowska i Paulina Holtz prezentują się na scenie w specjalnie dla nich zaprojektowanych przez Tomasza Ossolińskiego strojach.