Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​Najczęściej żartuje na temat swojego wyglądu i swoich... małżeństw

Ewa Szykulska, którą już wkrótce zobaczymy jako Furtecką w "Klanie", bardzo lubi żartować z... siebie. - To rodzaj samoobrony przed prostactwem świata - mówi.



- Ludzi, którzy potrafią śmiać się ze swoich wad i żartować z siebie, nikt nie jest w stanie zranić - twierdzi Ewa Szykulska.

Aktorka, którą widzowie z pewnością pamiętają jako hrabinę Lalę Koniecpolską z "Kariery Nikodema Dyzmy" i Karen Petersen z "Samochodzika i templariuszy", a już wkrótce zobaczą w "Klanie", najczęściej żartuje na temat swojego wyglądu i... małżeństw.

Pierwszym mężem Ewy Szykulskiej był reżyser Janusz Kondratiuk.

- Dziwię się, jak on wytrzymywał moje płacze i krętactwa, którymi chciałam wymusić dla siebie role w jego filmach - śmieje się Ewa Szykulska, dodając, że po rozstaniu z nim przez 17 lat czekała na oświadczyny swego kolejnego partnera.

Reklama

- Nie mogłam się doczekać, więc sama poprosiłam go o rękę. Kiedy się zgodził, załatwiłam wszystkie formalności związane ze ślubem w jeden dzień! - wspomina.

Ewa Szykulska już dawno przestała przejmować się upływającym czasem, który - jak twierdzi żartobliwie - sowicie obdarował ją zmarszczkami, gorszym wzrokiem i słabszym zdrowiem.

- Znalazłam sposób na oszukanie czasu! Zasypiam późną nocą, budzę się późnym rankiem, jem to, na co mam ochotę. Codziennie, niezależnie od pogody, jestem wyprowadzana na spacer przez moje psy, a złe humory wyładowuję na mężu, który na szczęście jest na nie niesamowicie odporny - mówi.

Ewa Szykulska dziwi się kobietom, które - aby wygrać walkę z upływającymi latami - poddają się operacjom plastycznym. Sama nigdy nie zdecydowałaby się pójść do chirurga, by zmienić swój wygląd.

- Kiedyś podczas zimowego urlopu u mojej siostry w Austrii wybrałam się z nią na narty i w pewnym momencie usłyszałam od niej wspaniałe słowa: "Jak to dobrze Ewka, że wszystko mamy własne, bo na tej wysokości silikon zaczyna trzeszczeć, a nawet pękać!" Święte słowa. Moja siostra wie, co mówi, bo jest konserwatorem zabytków - żartuje.

 

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Kultowe seriale | Klan | seriale | Ewa Szykulska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy