Musi nosić... biżuterię
Kuba Świderski, który w “Klanie" gra Norberta Piątkowskiego, rok temu poślubił aktorkę Agnieszkę Przestrzelską. Przeczytajcie, co ślub zmienił w ich związku!
Rok temu pożegnał pan kawalerski stan. Jak wyglądały obchody pierwszej rocznicy ślubu? Zaplanował pan jakąś niespodziankę?
- Największą niespodzianką było to, że moja żona Agnieszka Przestrzelska zagrała główną rolę w musicalu w stołecznym teatrze Roma. Według mnie śpiewała obłędnie. Będę ją promował, jak tylko mogę. A teraz wyjeżdżamy razem do Ośrodka Zalesie na Mazury, żeby się zrelaksować.
Czy zgadza się pan z powiedzeniem "miłość oślepia, a małżeństwo przywraca wzrok"? Czy coś zmieniło się po ślubie między Wami?
- Nie zgadzam się z tym powiedzonkiem. Zakochanie oślepia. Miłość pozwala spojrzeć na świat drugą parą oczu. Natomiast ślub zmienił tylko tyle, że teraz muszę nosić biżuterię (śmiech).
Czy jest pan romantykiem?
- Ciężko powiedzieć. Z jednej strony czuję się romantykiem, a z drugiej - nie chcę nim być. To ma swoje plusy i minusy. Kiedyś pisałem wiersze, teraz zwyczajnie mi się nie chce. Chcę się skupić na tym, co mnie cieszy.
Jakie ma pan plany na wakacje?
- Praca i tylko praca. Uważam, że już trochę za dużo odpoczywałem. Chcę się skupić na rozwijaniu się. Jeżeli tylko się uda, chcę pojechać na warsztaty z Bernardem Hillerem. Jest on coach’em aktorskim pochodzącym z Los Angeles. Te zajęcia będą odbywały się na włoskiej wyspie Ischia. Zjedzie tam wielu ludzi z Hollywood.