"Klan": Wiga odejdzie od Pawła!

Swoją decyzję Jadwiga podejmie w 2660. odcinku "Klanu" (emisja we wtorek 9 grudnia o godz. 17.55 w TVP1). Jaka będzie reakcja Pawła?

- Kontuzja nogi i dołek psychiczny... Takie okoliczności nie sprzyjają samotności - oceni Lubicz.

- Naprawdę wiem, co robię - wyjaśni Wiga. - Uwierz mi. Twoje dziecko nie może żyć w ciągłym stresie

- Przecież to nie ty jesteś powodem.

- Ja też - uzna samokrytycznie dentystka. - Tłumaczyłam ci już. Pawełek boi się, że mogłabym zająć miejsce jego mamy. Tęskni za nią. Na każdym kroku przypomina ci o niej. Gdyby mnie u was nie było, pewnie te "mikołajki" wyglądałyby inaczej. Cieszyłby się z prezentów i chociaż na chwilę zapomniał, że nie ma przy nim matki. Ale byłam. A Pawełek za wszelka cenę chciał ci przypomnieć o zmarłej mamie. Dlatego spędziliśmy ten dzień na cmentarzu.

- Przykro mi, że nie potrafię jakoś was do siebie zbliżyć - powie Lubicz.

- Nic na to nie poradzisz. Żałoba musi swoje potrwać. Na skróty jej nie przejdziesz. Wiem coś o tym. On naprawdę odbiera moją obecność jak osobistą krzywdę i z tego powodu, na swój sposób, rozpacza.

Paweł Lubicz przyzna w końcu rację przyjaciółce i obieca, że będzie do niej codziennie wpadał.

- Będę cię codziennie wyglądała.

- Zrobię ci zakupy i podrzucę do pracy - doda Paweł.

- Kochany jesteś! - oceni Jadwiga.

Jak dalej potoczy się znajomość Wigi i Pawła?