"Klan": Tadeusz Chudecki podszywał się pod księdza... Odprawiał nawet msze święte!
Tadeusz Chudecki, czyli doktor Gustaw Kowalski z „Klanu”, uwielbia szokować. Niedawno publicznie bronił oskarżanej przez studentów z krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych o mobbing Beaty Fudalej, wcześniej chwalił się, że posiada ogromną kolekcję... prezerwatyw, a kilka miesięcy temu poskarżył się na Facebooku, że nie ma za co żyć, bo „rząd wyrżnął kulturę”. Aktor przyznaje się też do ciężkiego grzechu!
Tadeusz Chudecki świętuje w tym roku 40. rocznicę ukończenia Wydziału Aktorskiego PWST w Warszawie. Aktorstwem para się jednak nieco dłużej... Przed kamerą po raz pierwszy stanął w 1979 roku (zagrał Kędzierzawego w filmie "Godzina W"), a zanim skończył studia, miał już na swoim koncie role w serialu "Dom", filmach "Urodziny młodego warszawiaka" i "Wielki brzeg" oraz spektaklach Teatru Telewizji "Zrzędność i przekora" i "Burza".
O tym, by zostać aktorem, Tadeusz Chudecki marzył od dziecka.
- Lubiłem uczyć się różnych rzeczy na pamięć - twierdzi i chwali się, że potrafi z pamięci wyrecytować całego "Pana Tadeusza" i mnóstwo monologów ze sztuk Szekspira... w oryginale.
- To jest moja wielka duma, choć do niczego mi się to nigdy nie przydało - powiedział, goszcząc w programie radiowym Jolanty Fajkowskiej "Już taki jestem".
Tadeusz Chudecki znany jest z mnóstwa wspaniałych ról, ale też z tego, że uwielbia szokować. W wywiadach często mówi o sobie rzeczy, których inni aktorzy z całą pewnością nie wywlekaliby na światło dzienne. Niedawno przyznał, że był wychowywany jak... dziewczynka.
- Wychowałem się w kochającej rodzinie. Tata był kolejarzem, mama krawcową. Mam trzech starszych braci. Ja miałem być... córeczką, ale rodzice jakoś nie mieli do mnie żalu, że urodziłem się chłopczykiem - powiedział.
Aktor przyznał się też do tego, że w dzieciństwie podszywał się pod księdza!
- Zawsze chciałem być księdzem. Miałem specjalną cukiernicę i odprawiałem msze święte - wspominał na antenie Polskiego Radia.
- A jak mi się znudziło bycie księdzem, to byłem kioskarzem. Rozkładałem wszystkie gazety i sam je sobie sprzedawałem - dodał.
Zobacz więcej: