"Klan" po wakacjach: Znajdzie pretekst do spotkania. Zbliżą się do siebie?

Roksi i Jasiek umówią się na spotkanie w kawiarni. Dziewczyna będzie chciała przywitać się z młodym Rafalskim buziakiem w policzek, ale on tylko poda jej rękę. Wyjdzie więc nieco niezgrabnie.

- Dzięki, że znalazłeś chwilę dla mnie - rzuci.

- Przez telefon byłaś bardzo zdenerwowana. Co się stało?

W tym momencie Roksi sięgnie do torby po laptop.

- Ktoś mi się włamał do mojej poczty internetowej - zaalarmuje.

- Co znaczy "włamał"? Coś ci tam pozmieniał? Powysyłał wiadomości z twojego konta? - zacznie dociekać Jasiek.

- Nie. Po prostu się włamał i je wykasował - usłyszy w odpowiedzi.

- Miałaś tam coś ważnego?

- Wszystko! Namiary na moich uczniów, materiały, które im wysyłałam, prace pisemne, no i wiesz... hasła do stron internetowych, sklepów. W każdym razie mam duży kłopot.

- Nie kontaktował się z tobą?

- Kto? - zdziwi się Roksi.

- Ten włamywacz. Nie zażądał pieniędzy za odblokowanie konta?

- Nie. Myślisz, że się odezwie?

- Nie wiem, ale tak się czasem zdarza. Blokują konto na mediach społecznościowych albo konto pocztowe, żądają okupu, a jak ktoś nie zapłaci, kasują je.

Roksi wskaże na swój laptop.

- Zobaczysz, czy da się coś zrobić? - poprosi.

- Zobaczę, ale nie teraz. Zaraz muszę lecieć do pracy.

- Mam tam wszystkie namiary na moich uczniów. Bez laptopa nie mogę prowadzić lekcji - błagalnie westchnie dziewczyna.

- Zajmę się tym, jak wrócę do domu. Po południu. Dam ci znać, jak uda mi się coś zrobić - obieca Jasiek.

- Dzięki! Jesteś wielki! - podekscytuje się Roksi.

- To się okaże - skromnie uśmiechnie się Jasiek.

Po wakacyjnej przerwie saga rodu Lubiczów najprawdopodobniej wróci na antenę TVP1 w pierwszy poniedziałek września o godz. 17.55.

Czytaj więcej: "Klan": Decyzję matki chce zachować w tajemnicy. Tego nie robi się dzieciom!