"Klan": Ostatnia nadzieja w Chojnickich… Czy uda się ich zatrzymać?
Na wieść o tym, że Michał (Daniel Zawadzki) zaraz po ślubie chce przenieść się do Franczeski (Ewelina Bator), Wanda (Teresa Stępień-Nowicka) i Edward (Krzysztof Wróblewski) będą bliscy zawału. Tyczyńscy postanowią zrobić wszystko, byle nie dopuścić do wyprowadzki męża ich śp. córki Zyty (Magdalena Stam-Simmons). W swoje działania zdecydują się wciągnąć rodziców swego ukochanego zięcia, Elę (Barbara Bursztynowicz) i Jurka (Andrzej Grabarczyk). Czy uda im się coś wskórać?
Najpierw Tyczyńscy podejmą jeszcze jedną próbę porozmawiania z młodym Chojnickim.
- Może się jeszcze zastanowicie z tą wyprowadzką? - nieśmiało zagai Wanda zięcia w obecności Franczesi.
- Mamo, kiedy naprawdę... tak będzie lepiej dla wszystkich. Tutaj będzie więcej miejsca. Przecież my tam na górze to teraz w siedmioro mieszkamy! - przypomni Michał.
- Ale u nas, na dole, jest dużo miejsca. Pomieścimy się jakoś... - nie da za wygraną Tyczyńska.
- Tylko - po co mieścić się "jakoś", skoro można - wygodnie? My z Franką u niej, a Władek z Oliwką - u mnie.
- Takie duże to pani mieszkanko? - zainteresuje się Wanda.
- Dwa pokoje. Ale w dużym domu mojego stryja - usłyszy w odpowiedzi.
- To znaczy u rodziny?
- Tak jakby, bo wejście mam oddzielne. To osobne lokale.
- Bez was będzie tu pusto... - ze smutkiem westchnie Wanda.
Michał spojrzy na Frankę. Widać będzie, że obojgu zrobi się żal Tyczyńskich.
- Władek z Oliwką i Kajtkiem zostaną. I kto wie, czy się zaraz nie postarają, żeby było ich więcej... - rzuci na pocieszenie młody Chojnicki.
Słowa otuchy spowodują tylko lekkie wzruszenie ramion Wandy.
Po wyjściu młodych Tyczyńska zakomunikuje pułkownikowi, że wybiera się do Elżbiety.
- Jeśli ktoś może wpłynąć na Michała, to tylko ona - stwierdzi.
- Obawiam się, że w tej chwili jedyną kobietą, która ma na niego wpływ, jest Franka. No i może Felusia - oceni Tyczyński.
- No właśnie, Felusia. Co oni z nią zrobią? Do żłobka oddadzą? - zapyta Wanda.
- Jeśli uznają, że tak będzie najlepiej...
- Najlepiej to jej będzie u nas. Mam nadzieję, że Ela pomoże mi przekonać Michała - skwituje Tyczyńska.
- Może to faktycznie nie jest złe rozwiązanie? - retorycznie zapyta w pierwszej chwili Chojnicka.
- Że zostaniemy z Edkiem sami? - oburzy się Wanda.
- Przecież będzie u was Władek z Oliwką i Kajtkiem.
- Tak szczerze - to ja bym wolała, żeby to oni się wyprowadzili.
- Nie dogadujesz się z Oliwką? Wydawało mi się, że...
- Nie chodzi o nią. Tylko, odkąd nie ma Zytki... Stefanek i Michał to dla najbliższe osoby. Dopóki mieszkają u nas, to czuję, jakby i ona była w domu.
- Rozumiem. Ale tam z Michałem mieszka teraz Franka.
- Z tym się pogodziłam. Ale jak ich nie będzie, to mi się cały świat rozsypie... - wyzna Wanda, ocierając cieknącą po policzku łzę.
- Stefanek na pewno będzie u was często...
- Będzie albo i nie...
- A może Władek z Oliwką mógłby się wyprowadzić? W końcu oboje zarabiają - podpowie Chojnicki.
- Albo... przenieść się do nas, na dół.
- Będzie im niezręcznie jeszcze was dodatkowo obciążać.
Wanda otrze kolejne łzy, a zakłopotani Elżbieta z Jerzym spojrzą na siebie niepewnie.
- Za to u nas - nie powinni mieć takich skrupułów - rzuci Jurek.
- Racja. Mogliby zamieszkać u nas - poprze go żona.
- Naprawdę byście ich przyjęli? - ucieszy się Wanda.
- W końcu Władek to nasz wnuk. Raczej powinien mieszkać z nami.
- Gdyby tak się udało i Michał by się zgodził zostać...
- Porozmawiamy z nim. I z Władkiem - obieca Ela ku wielkiemu szczęściu Wandy.
Czy w tej sytuacji Michał i Franczeska zgodzą się zostać w domu Tyczyńskich?
Zdradzamy, że po wakacyjnej przerwie saga rodu Lubiczów wróci na antenę TVP1 w poniedziałek 2 września o godz. 17.55.
Zobacz też: Tego nie wiesz o najpopularniejszym serialu Netfliksa! 10 ciekawostek o "Stranger Things"!