Klan
Ocena
serialu
7,3
Dobry
Ocen: 13862
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Klan": Odcinek 3841. Agnieszka oficjalnie informuje Janusza, że składa pozew o rozwód!

W 3841. odcinku sagi rodu Lubiczów (emisja we wtorek 14 września o godz. 17.55 w TVP1) Agnieszka (Paulina Holtz) już oficjalnie poinformuje niewiernego Janusza (Michał Lesień-Głowacki), że ostatecznie zdecydowała się na wniesienie pozwu rozwodowego do sądu. Jak on to przyjmie?

Tego dnia Sokołowski wpadnie do mieszkania Agi, by zobaczyć się z dziewczynkami. Przypadkiem rzuci okiem na ekran monitora i dojrzy na nim... fragment pozwu rozwodowego.

"Mój związek z pozwanym nie rokował optymistycznie jeszcze przed ślubem, nie dawał przesłanek zbudowania trwałego, zgodnego pożycia" - przeczyta bezgłośnie.

Agnieszka oburzy się, że wiarołomny mąż czyta jej korespondencję.

- Co ty robisz? - zdenerwuje się.

- A w sumie...  To żadna tajemnica. Dostaniesz kopię z sądu, poleconym - rzuci beznamiętnie córka Pawła (Tomasz Stockinger).

Reklama

- Ty poważnie tak myślisz...? Że od początku nasz związek nie miał przyszłości? - z niedowierzaniem zapyta Sokołowski.

- Z dystansu widzę więcej. Lekceważyłam pewne sygnały, jak widać niesłusznie. Na przykład ten, że miałeś przede mną już jedną żonę... - usłyszy w odpowiedzi.

- Aga, przecież wiesz, że to był wygłup! Ślub w Las Vegas, jakaś przypadkowa dziewczyna...

- To dlaczego "zapomniałeś" mi o nim powiedzieć? Skoro to żart, i pani taka przypadkowa?

- Bo nie miało to dla mnie znaczenia...

- Historia lubi się powtarzać, prawda? Nasz ślub też był takim żartem? - skoro tak łatwo przyszedł ci romans, i to tuż pod moim nosem... - gorzko skomentuje Agnieszka.

- Aha - czyli te wszystkie dobre lata, cały ten czas, dwójka dzieci, o które dbam - to wszystko nie ma znaczenia, bo się raz czy dwa wygłupiłem? - spróbuje się bronić Janusz.

- Słyszysz, co ty do mnie mówisz?! - zirytuje się Aga.

"Klan": Odcinek 3841: Romans to nie wygłup

- Twój romans to nie był "jakiś wygłup". Wszystko zniszczyłeś. Skąd ja mam wiedzieć, że to twój pierwszy raz?! Nie sprawdzałam, z kim, gdzie, i jak często się "wygłupiałeś". To się nazywa zaufanie! Ta rozmowa nie ma sensu. Wszystko sobie wyjaśniliśmy - zakomunikuje mężowi Aga.

- Nieprawda! - zaprotestuje Sokołowski.

- Możesz wnieść swój pozew, podyktuję ci: "Chcę się rozwieść z żoną, bo nie spodobał się jej mój romans z sąsiadką z osiedla". Proszę, śmiało!

 - Tak nie będziemy rozmawiać - wkurzy się Janusz, po czym trzaśnie drzwiami.

Agnieszka wzruszy ramionami. Rozmowa z mężem utwierdzi ją w przekonaniu, że rozwód to jedyne wyjście z sytuacji.

Uważacie, że Agnieszka powinna rozwieść się z Januszem czy raczej wybaczyć mu skok w bok?

Zobacz więcej:

Roseanne Barr: Upadła gwiazda planuje powrót?

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Klan | Paulina Holtz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy