​"Klan": Dlaczego Edyta Herbuś przeprowadziła się do Pragi?

Edyta Herbuś od kilku dni mieszka w Pradze! Do stolicy Czech aktorka i tancerka nie przeprowadziła się jednak na stałe, ale tylko na czas prób do opery "Salome" Ryszarda Straussa, którą w praskim Teatrze Narodowym reżyseruje Mariusz Treliński - jej ukochany. Edyta będzie jedną z gwiazd występujących na najlepszej czeskiej scenie!

- Zamieszkam w Pradze, bo intensywne próby do "Salome" odbywać się będą każdego dnia. Bardzo się cieszę na współpracę z tamtejszymi artystami - powiedziała Edyta Herbuś w rozmowie z jednym z tygodników tuż przed wyjazdem.

Najbliższe tygodnie serialowa Marta Orłowska z "Klanu" spędzi na szlifowaniu roli, do zagrania której szykowała się już od dawna. Edyta z niecierpliwością czeka na premierę "Salome", bo jest bardzo ciekawa, jak przyjmie ją czeska publiczność i jakie opinie wystawią jej - jako tancerce - prascy krytycy.

- Fascynuje mnie budowanie roli metodą procesu, którą poznałam pracując nad spektaklem "Barocco", a teraz wykorzystuję przy tworzeniu "Salome" - mówi tancerka.

Premiera opery Straussa w Teatrze Narodowym w Pradze odbędzie się 23 października. Edyta grać będzie w spektaklu Mariusza Trelińskiego przez kilka tygodni, później zastąpi ją dublerka. Po powrocie do Warszawy, a nastąpi to najprawdopodobniej dopiero pod koniec listopada, Edyta Herbuś rozpocznie przygotowania do podjęcia kolejnego wyzwania zawodowego - zagrania głównej roli... filmowej. Na planie nowej produkcji, której szczegóły trzymane są na razie w wielkiej tajemnicy, aktorka pojawić się ma wiosną przyszłego roku.

Edyta Herbuś, która od chwili rozstania z menadżerką Małgorzatą Herde sama kieruje swoimi zawodowymi sprawami, ma powody do dumy - okazało się bowiem, że świetnie daje sobie radę bez niczyjej pomocy, a jej kariera toczy się w oszałamiającym tempie. Rola w "Salome" w praskim Teatrze Narodowym to spełnienie jej marzeń i początek zupełnie nowego etapu w życiu...