Klan
Ocena
serialu
7,2
Dobry
Ocen: 13428
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Agnieszka Kotulanka: To nie ona miała zagrać Krystynę Lubicz w "Klanie"

Agnieszka Kotulanka była jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Zasłynęła rolą Krystyny Lubicz w serialu TVP - "Klan", a jej bohaterka do dziś wspominana jest z sentymentem. Jej ekranowy mąż, Tomasz Stockinger, wyznał w najnowszym wywiadzie, że producenci chcieli, by rolę Krystyny Lubicz zagrała znacznie młodsza aktorka.

"Do roli Krystyny już był casting. Według pierwszej wersji scenariusza, tej oryginalnej, wymyślono, że doktor Lubicz będzie miał wyraźnie młodszą żonę. Takie czasy, bo w sumie, dlaczego ma nie mieć? Ja tam startowałem jako czterdziestolatek, a żona miała mieć, powiedzmy, niecałe trzydzieści lat. Odbyło się kilka scen próbnych z młodszymi koleżankami, ale ciągle efekt nie był taki, który zadowoliłby produkcję. Brakowało chemii" - Tomasz Stockinger wyznał w rozmowie z serwisem Plotek.

Reklama

Jak Agnieszka Kotulanka została Krystyną Lubicz?

Niespodziewanie dla aktora, pewnego dnia na castingu do serialu "Klan" pojawiła się Agnieszka Kotulanka, którą już wcześniej znał.

"Natychmiast złapaliśmy porozumienie i bardzo dobrze nam się grało scenę tę castingową. Pamiętam, że Agnieszka się bardzo śmiała z tego wszystkiego. Wyszło to na dobre, bo byliśmy wyluzowani. Wtedy zmieniła się koncepcja, by jednak doktor Lubicz miał za żonę kobietę w podobnym wieku i tym sposobem to ona została Krystyną Lubicz" - zdradził Stockinger.

Aktor przyznał także, że sukces małżeństwa Lubiczów to w głównej mierze zasługa... samych aktorów.

"Z Agnieszką poszliśmy w pewnym momencie oficjalnie do producentów i powiedzieliśmy: 'Dajcie nam szansę. Nie piszcie nam romansu'. W pewnym momencie zaczęły się pojawiać osoby trzecie, które były przymierzane do namieszania w ich małżeństwie. Mówiliśmy: 'Pokażmy ludzi, którzy świetnie trafili na drugą połówkę, dobrze się czują w swoim towarzystwie, pokonują problemy, szanują i doceniają to każdego dnia, rozgryzając wspólnie rzeczywistość'. Zaskoczyliśmy tym scenarzystów, ale poszli nam na rękę" - opowiedział Stockinger.

Agnieszka Kotulanka wcielała się w Krystynę Lubicz od 1997 roku. Trzy lata później odebrała Telekamerę "Tele Tygodnia" dla najlepszej aktorki.

Niestety w 2014 roku aktorkę dopadły problemy spowodowane alkoholem. Gwiazda wpadła w szpony nałogu i zaczęła tracić kontrolę nad swoim życiem.

Agnieszka Kotulanka: Walka z nałogiem

Twórcy "Klanu", mając na względzie wielki wkład aktorki w sukces serialu, przez rok czekali na jej powrót do formy, ale wieści o tym, że Agnieszka Kotulanka - zamiast walczyć o swe zdrowie - coraz bardziej pogrąża się w nałogu, zmusiły ich w końcu do podjęcia decyzji o zakończeniu wątku granej przez nią Krystyny Lubicz.

 Aktorka długo borykała się z nałogiem. Według doniesień znajomej zmarłej, w jej domu rodzinnym problem z alkoholem był obecny przez wiele lat.

"W jej rodzinnym domu w Legionowie obecny był alkohol. Jej ojciec zaglądał do kieliszka. Na studiach ten problem zaczął dotykać samej Agnieszki" - czytamy w "Na Żywo". Na początku 2016 roku podjęła pierwsze kroki na długiej i wyboistej drodze walki z alkoholizmem.

Agnieszka Kotulanka zmarła niespodziewanie 20 lutego 2018 roku.
 

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Agnieszka Kotulanka | Klan | Tomasz Stockinger
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama