Więzień w serialu?
Niedawno świat obiegła wiadomość, że w serialu "Jeden gniewny Charlie", emitowanym na kanale Comedy Central najprawdopodobniej gościnnie pojawi się sam O. J. Simpson. Futbolista i aktor zagrał już wcześniej w serii filmów "Naga broń", jednak świat usłyszał o nim szerzej, kiedy Simpson został aresztowany za podwójne zabójstwo.
- W serialu o perypetiach ekscentrycznego terapeuty, O.J. Simpson miałby zagrać bohatera, który - tak jak on - jest wściekły z powodu niesłusznego skazania - powiedział na łamach "The New York Post" reprezentujący aktora Norman Pardo, dodając, że to idealna rola dla jego klienta.
Z pomysłu zaproszenia Simpsona na plan ponoć zadowolony był też Charlie Sheen, wcielający się w postać głównego bohatera serialu. Wiadomość o występie O.J. Simpsona chwilę później została jednak zdementowana przez producentów
"Jednego gniewnego Charliego". Wykluczyli oni możliwość jego udziału w nagraniach.
O.J. Simpson po długim procesie za zabójstwo swojej byłej żony i kelnera restauracji "Mazzeluna" został ostatecznie uniewinniony. Parę lat później skazano go na 33 lata więzienia za napad z bronią w ręku z możliwością wcześniejszego zwolnienia.
Gdyby Simpson miał jednak zagrać w serialu, na planie musiałby się pojawić w eskorcie strażników więziennych.