Chris Noth oskarżony o gwałt. Aktor został wyrzucony z serialu
Na początku grudnia ubiegłego roku premiere miała długo wyczekiwana kontynuacja serialu "Seks w wielkim mieście". Cieniem na produkcji położyły się oskarżenia pod adresem Chrisa Notha. Dwie kobiety oskarżyły znanego aktora o gwałt. Chociaż jego postać w "I tak po prostu" została uśmiercona już w pierwszym odcinku, to teraz czeka go kolejna ekranowa śmierć.
Informacje o zarzutach wobec serialowego Mr Biga zostały opisane przez "The Hollywood Reporter". Jak wynika z ustaleń redakcji magazynu, kobiety, które oskarżyły aktora, nie znają się prywatnie i zdecydowały się na upublicznienie sprawy w odstępie kilku miesięcy. Pierwsza z kobiet ma aktualnie 31 lat, a druga - 40. Gwałty, dokonane przez Notha, miało dzielić od siebie aż 11 lat. Czynów tych aktor miał dopuścić się na terenie swoich posiadłości w Nowym Jorku i w Los Angeles.
Starsza z ofiar zeznała, że została zaproszona przez Notha do jego domu w celu rozmowy o książce, którą oboje lubili. Natomiast młodsza z nich miała zostać skrzywdzona przez aktora po tym, jak zgodziła się odwiedzić jego dom, by przyjrzeć się jego kolekcji drogich trunków. Obie kobiety wyznały, że premiera kontynuacji "Seksu w wielkim mieście" sprawiła, że wróciły do nich wspomnienia tamtych traumatycznych wydarzeń.
Aktor "Seksu w wielkim mieście" został oskarżony o gwałt! Chris Noth zabrał głos
Nie trzeba było długo czekać na reakcję ze strony Chrisa Notha. Aktor wysłał oświadczenie, które zostało opublikowane przez redaktorów "The Hollywood Reporter", w którym stwierdził, że stawiane mu zarzuty nie są prawdziwe. "Zarzuty, które są mi stawiane przez osoby, które spotkałem lata, a nawet dekady temu, są kategorycznie fałszywe" - napisał w oświadczeniu. "Te historie mogły pochodzić sprzed 30 lat lub 30 dni - "nie" zawsze znaczy "nie" - to granica, której nie przekroczyłem. Spotkania odbywały się za zgodą obu stron".
Kilka dni po oskarżeniach aktor został został usunięty z obsady serialu "Agentka McCall", w którym tytułową rolę gra Queen Latifah. Odpowiedzialne za powstanie tej produkcji stacja telewizyjna CBS i firma Universal Television poinformowały o tym w krótkim oświadczeniu. "Chris Noth nie będzie już kręcić następnych odcinków +Agentki McCall+, odchodzi z serialu ze skutkiem natychmiastowym" - czytamy w nim. W serialu "Agentka McCall" Chris Noth grał byłego dyrektora CIA Williama Bishopa.
Do tej pory nie było wiadomo, co twórcy zrobią z postacią graną przez Notha. W nowym odcinku widzowie wreszcie poznali losy Williama Bishopa. Dyrektor CIA zniknął z ekranów, by zająć się ważnym śledztwem. Pod koniec odcinka postać grana przez Notha ginie w katastrofie zaaranżowanej przez nemezis agentki McCall.
Chris Noth wyrzucony z popularnego serialu!