Michał Żurawski rozwodzi się z Romą Gąsiorowską. O "cichym" rozwodzie nie ma już mowy
Michał Żurawski ma przed sobą bardzo trudne miesiące. Nie jest tajemnicą, że aktor jest obecnie w trakcie rozwodu z Romą Gąsiorowską, która w wydanym niedawno oświadczeniu obwiniła go o rozpad ich związku. Odpowiedział jej pozwem o zabezpieczenie kontaktów z synem i córką, na co z kolei ona odpowiedziała żądaniem, by przekazywał jej tytułem alimentów aż 10 tysięcy złotych miesięcznie.
Michał Żurawski i Roma Gąsiorowska stanęli na ślubnym kobiercu 10 kwietnia 2010 roku. Ich małżeństwo dobiegło jednak końca.
"Nasza historia skończyła się dawno temu. Przez długi czas milczeliśmy na ten temat. Nie chcieliśmy publicznie poruszać naszych prywatnych spraw. Już bardzo długo nie jesteśmy razem. Tak, rozwodzimy się" - napisała Gąsiorowska w oświadczeniu przekazanym redakcji "naTemat".
Roma i Michał jeszcze niedawno byli przekonani, że uda się im przejść przez rozwód dyskretnie i, przede wszystkim, szybko. Niestety, wyznaczona na marzec rozprawa została odwołana. Tymczasem Gąsiorowska oznajmiła, że to Żurawski jest winny rozpadowi ich małżeństwa, ponieważ nie wywiązywał się zbyt dobrze ani z roli męża, ani z roli ojca z powodu choroby alkoholowej.
"Ten temat był i jest problemem" - stwierdziła w swoim oświadczeniu.
Tuż przed Wielkanocą wyszło na jaw, że Michał Żurawski nie może spotykać się ze swoimi dziećmi tak często, jak tego chce. Złożył w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Pragi wniosek o zabezpieczenie kontaktów z synem i córką.
Jak odkryło "Na żywo", Roma Gąsiorowska zażądała od Michała, by przekazywał jej co miesiąc na utrzymanie dzieci kwotę 10 tysięcy złotych. Żurawski był ponoć w szoku, gdy się o tym dowiedział.
"Wchodzimy w kolejny etap, ale czym innym jest rozstanie, kiedy ludzie mają dzieci. Taka relacja się nie kończy" - tłumaczyła aktorka w rozmowie z "naTemat".
Obojgu małżonkom zależy na jak najszybszym zakończeniu ich związku, ale na orzeczenie stwierdzające, że nie są już rodziną, raczej przyjdzie im jeszcze trochę poczekać.
Roma i Michał poznali się w 2003 roku, ale oboje byli wtedy uwikłani z relacje z innym osobami, więc – choć coś ich do siebie przyciągało – nie pozwolili, by zawładnęły nimi emocje. "Spłoszyliśmy się i przez jakiś czas unikaliśmy się nawzajem” - wspominała Gąsiorowska w wywiadzie dla "Pani".
Miłość dopadła ich dopiero kilka lat później, gdy spotkali się w TR Warszawa. Żurawski zdecydował się zostawić dla Romy swą partnerkę, z którą doczekał się syna, więc Gąsiorowska musiała stawiać czoła powtarzanym przez plotkarzy oskarżeniom, że rozbiła rodzinę aktora.
"Na początku nie było łatwo" – opowiadali w rozmowie z "Galą". "Wcześniej każde z nas miało swoje doświadczenia, które wiele nas nauczyły. Ślub był dla nas deklaracją, że chcemy być ze sobą na zawsze" - powiedziała wówczas Roma.
Czytaj więcej: Roma Gąsiorowska: Kocham swój zawód, ale dzieci zawsze były najważniejsze
