Jak poradzić sobie z odejściem Cuddy?
Przed takim problemem stoi teraz twórca "House'a", David Shore.
Gdy kręcono ostatni odcinek siódmej serii, Shore był pewien, że Lisa Edelstein, grająca dr Cuddy, pozostanie w obsadzie. Niestety okazało się, że aktorka nie przedłużyła swojego kontraktu.
Shore przyznaje, że gdyby zniknięcie Lisy z serialu było wiadome wcześniej, to finał siódmego sezonu wyglądałby inaczej. Ostatni odcinek skupiłby się właśnie na jej postaci i fabularnie "wyprowadził" ją poza fabułę.
Twórcy i producenci chętnie zobaczyliby Lisę Edelstein w jeszcze jednym lub dwóch odcinkach - właśnie po to, by sensownie zamknąć wątek granej przez nią postaci.
Niestety wiele wskazuje na to, że Cuddy już nigdy nie zawita w serialu, nawet gościnnie.
Na osłodę będziemy mieli tylko więcej występów Olivii Wilde, czyli Trzynastki, w nadchodzącym, ósmym sezonie.
Pojawi się także kilkoro nowych bohaterów.
Jak myślicie, czym scenarzyści wytłumaczą zniknięcie Cuddy ze świata "Dr. House'a"?