Kontrowersje po triumfie Evana Petersa za rolę w "Dahmerze". Wylała się na niego fala hejtu
Od wielu miesięcy wokół produkcji "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" krążą kontrowersje. Rodziny ofiar seryjnego mordercy twierdzą, że przez serial Netfliksa są zmuszone do ponownego przeżywania tragedii. Słowa krytyki tym razem dotknęły aktora wcielającego się w Jeffreya Dahmera. Evan Peters został nagrodzony Złotym Globem za tę kreację i nie wszystkim wydaje się to odpowiednie...
Jeffrey Dahmer to jeden z najsłynniejszych amerykańskich seryjnych morderców. Znany jako kanibal z Milwaukee przestępca był oskarżony o zabicie i zgwałcenie siedemnastu młodych mężczyzn, ostatecznie został skazany za piętnaście morderstw na 937 lat więzienia. Dahmer zapraszał przyszłe ofiary do swojego mieszkania, gdzie dokonywał makabrycznych czynów.
Wydarzenia z życia Jeffreya Dahmera dokładnie i brutalnie przedstawił 10-odcinkowy serial Netfliksa "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera". W postać głównego bohatera wcielił się Evan Peters, a twórcą jest Ryan Murphy.
Evan Peters odebrał w tym tygodniu statuetkę Złotego Globu za rolę Jeffreya Dahmera w serialu Ryana Murphy'ego. Aktor pokonał Tarona Egertona, Colina Firtha, Andrew Garfielda i Sebastiana Stana w kategorii najlepszy aktor w serialu limitowanym, antologii lub filmie telewizyjnym i podziękował widzom, który obejrzeli tę "trudną do oglądania historię".