Magda Boczarska w roli... babci

Magdalena Boczarska jest chyba najmłodszą polską aktorką, która zmierzyła się rolą babci.

- Gdy Kasia Rosłaniec zaproponowała mi zagranie w swoim nowym filmie, od razu wiedziałam, że rola babci będzie dla mnie wielkim wyzwaniem i nie mogłam jej nie przyjąć - mówiła Magda podczas konferencji prasowej poprzedzającej uroczystą premierę "Bejbi blues" autorstwa reżyserki słynnych "Galerianek".

Film opowiada historię siedemnastolatki, która postanawia zostać matką, bo uważa, że to bardzo trendy mieć dziecko. Tak naprawdę jednak chce po prostu, by ktoś ją pokochał i by sama miała kogo kochać.

Na uroczystej premierze nowego filmu Katarzyny Rosłaniec zjawili się odtwórcy niemal wszystkich głównych ról oraz mnóstwo znanych z seriali gwiazd. W warszawskiej Kinotece zabrakło niestety Magdaleny Boczarskiej, której obowiązki zawodowe uniemożliwiły udział w projekcji. Film obejrzały za to grające w nim Katarzyna Figura, czyli Marianna Szawarska z "Wszystko przed nami", i Renata Dancewicz, czyli Weronika Wilk-Roztocka z "Na Wspólnej", oraz  i debiutujący w "Bejbi blues": Magdalena Berus, Klaudia Bułka, Nikodem Rozbicki i Michał Trzeciakowski. Na premierze obecne też były m.in. Edyta Olszówka, czyli Pola Madejska z "Przepisu na życie", Katarzyna Maciąg, czyli Mika z "Głębokiej wody", Anna Gzyra, czyli Sylwia Okońska z "M jak miłość", Lidia Sadowa, czyli Justyna Grzelak-Kwiatkowska z "Barw szczęścia", i Olga Frycz, czyli Marysia z "Nad rozlewiskiem".

"Bejbi blues" wchodzi na ekrany kin w całej Polsce już dziś, 4 stycznia.

W naszej galerii znajdziecie fotorelację z czwartkowej premiery w Kinotece oraz z konferencji prasowej z udziałem Magdy Boczarskiej.