Tori Spelling: Gwiazda "Beverly Hills, 90210" trafiła do szpitala. Co jej dolega?
Tori Spelling przekazała swoim fanom niepokojącą informację. Aktorka wyjawiła, że wylądowała w szpitalu w związku z nagłymi problemami z oddychaniem, którym towarzyszyły podwyższone "potworne" zawroty głowy i ciśnienie krwi. "Marzę o tym, by wrócić do domu, do moich dzieci na święta" - napisała na Instagramie pod zdjęciem, na którym widzimy ją leżącą w szpitalnym łóżku.
Tori Spelling znów ma kłopoty ze zdrowiem. W styczniu gwiazda "Beverly Hills, 90210" zaraziła się koronawirusem - podobnie zresztą, jak cała jej rodzina. Aktorka ujawniła wtedy, że od czasu zakażenia jej stan pogarszał się z dnia na dzień. "Modliliśmy się o to, by infekcja okazała się zwykłym zimowym przeziębieniem. Niestety, tak nie było. Nie ma nic gorszego niż niemożność opiekowania się swoimi dziećmi w chwili, gdy czujesz się tak chory, że nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować. Jako rodzic czuję się bezużyteczna. Zrozpaczona. Mama powinna otoczyć opieką swoje dzieciaki, gdy chorują. Tak to działa. Wierzę jednak, że z tego wyjdziemy" - wyznała wówczas w mediach społecznościowych Spelling.