Kryzys w ich małżeństwie to tylko plotka?

Informacje o tym, że małżeństwo Małgorzaty i Jacka Rozenków przeżywa poważny kryzys, od kilku dni nie schodzą z pierwszych stron tabloidów i czołówek wszystkich portali plotkarskich w Polsce. Jeden z dwutygodników stwierdził wręcz, że uchodzący dotąd za idealną parę małżonkowie zdecydowali się definitywnie zakończyć swój związek i zamierzają jeszcze w tym roku złożyć w sądzie pozew rozwodowy!

- To bzdura! Nie ma żadnego kryzysu! - skwitował te rewelacje Jacek Rozenek na łamach tygodnika "Twoje Imperium", dodając, że jego rzekome problemy małżeńskie są wymysłem zawistników i mają jedynie na celu oczernienie Małgorzaty, która w ciągu ostatnich miesięcy z nikomu nieznanej żony popularnego aktora stała się jedną z największych gwiazd polskiego showbiznesu.

Małgorzata Rozenek konsekwentnie odmawia komentowania pogłosek o rzekomym rozwodzie. Prawdą jest jednak, że od dawna nikt nie widział u jej boku Jacka, z którym kiedyś bardzo chętnie bywała na różnego rodzaju imprezach i pozowała do zdjęć na czerwonych dywanach.

Tabloidy prześcigają się w spekulacjach na temat życia prywatnego Perfekcyjnej Pani Domu donosząc, że jej mąż już wyprowadził się z domu, że jej prawnicy przygotowują pozew rozwodowy, że między nią a Jackiem szykuje się prawdziwa batalia o ich wyceniany na 4 miliony złotych majątek.

- Przykro mi się robi, gdy czytam te wyssane z palca bzdury - stwierdził krótko Jacek Rozenek w rozmowie z "Twoim Imperium".