"Barwy szczęścia": Wybuchowa misja
W kolejnym odcinku „Barw szczęścia” - numer 2418 - do drzwi Stefana zapuka nagle Ida, ukochana Bartka (w tej roli Izabela Zachowicz)... błagając seniora o pomoc.
- Ida? A to niespodzianka! Na lotnisko bym wyjechał! Jest z tobą Bartek?... Lub Walercia?
- Stefan... Help me, please!
Następnego dnia dziewczyna wyzna, że uciekła z domu, bo nie jest w stanie wytrzymać pod jednym dachem z Walerią. I poprosi Górkę, by poleciał z nią do Norwegii i nakłonił w końcu żonę do powrotu do Polski.
- Jedź ze mną do Trondheim... Kupię ci bilet!
- Spokojnie, dziecko, ja się muszę zastanowić... Co nagle, to po diable!
- Jestem zrozpaczona, nie chcę Walerii w moim domu!
A gdy Stefan opowie o swoim problemie Tolkowi, ten od razu kolegi pożałuje - pamiętając, jaki Waleria miewa temperament.
- Rozmowa z nią to jak spacer po polu minowym... Wiadomo, że wybuchnie, pytanie tylko kiedy i jak mocno dostaniesz!
Czy Górka zdoła w końcu Idzie pomóc?