"Barwy szczęścia": Ryzykowne decyzje

W kolejnym tygodniu na osiedlu "Pod sosnami" pojawi się nowy gospodarz domu - Jewgienij (w tej roli Zachariasz Muszyński) - którego zatrudni Kaśka. A Gawron od razu postanowi rywala się pozbyć... Jak daleko posunie się, by zaszkodzić dozorcy? I czy zmusi w końcu Górkę, by na nowo przyjęła go do pracy?

Tymczasem zbiórka pieniędzy dla rodziny Fayada zakończy się sukcesem. Impreza w klubokawiarni przyniesie ponad 10 tysięcy złotych, a Jaga postanowi osobiście zawieźć dary do Aleppo. Fayad jednak zaprotestuje - uznając, że taka podróż jest dla niej zbyt ryzykowna. A wtedy zgłosi się ochotniczka numer dwa... Iwona Pyrka! Czy obie dziewczyny naprawdę pojadą do kraju, w którym panuje wojna?

W premierowych odcinkach problemy czekają też Angelę. Dziewczyna tak stęskni się za Robertem, że jego powrót uzna za prawdziwe święto - i zamówi nawet z tej okazji specjalny tort. Tymczasem Milewicz przyjedzie do Warszawy, ale kolejnych godzin nie spędzi z ukochaną, tylko z Kingą - nauczycielką biologii. Oboje odkryją, że mają ze sobą dużo wspólnego.

Brzeska nie skrytykuje nawet romansu kolegi z uczennicą. - Rozumiem cię... I raczej współczuję. Sama niedawno ledwo się wybroniłam przed związkiem z maturzystą. Na szczęście to już za mną! Młodsi partnerzy są bardzo zaborczy... To nie dla mnie! - Wiem coś o tym... - Nie pozwól tylko, żeby cię szantażowała emocjonalnie... Czy związek Angeli z Robertem jest zagrożony - i nastolatkę znów czeka miłosna porażka?

A w finale: bunt Anny Marczak! W premierowych odcinkach seniorka spotka się w końcu z Malwiną i oznajmi dziewczynie, że nie zamierza wrócić do męża... Jej córka będzie w szoku. - Wiesz, że zrobię wszystko dla twojego dobra, ale o to jedno mnie nie proś! Nie chcę wracać. Mam jeszcze w życiu trochę swoich planów... Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć, prawda? - Nie mamo, już nie mogę... Nie rób nam tego! Ten facet jest dla ciebie aż taki ważny?!

- Wiem, że nie jestem dzieckiem, ale ja się nie przyzwyczaję do tej sytuacji.(...) Tyle lat byliście razem... jak papużki nierozłączki! Ojciec świata za tobą nie widzi! - Mnie samą to wszystko trochę zaskoczyło... - Zaskoczyło? Mam nadzieję, że to ty podejmujesz decyzję, a nie ten bubek! - Nie mów tak. To mój... mój mężczyzna. - No właśnie! A ja? Jak mam do niego mówić? Wujku?!

Po wyjeździe córki Anna wyzna Jakubowi, że odtąd chce sama decydować o swoim życiu - nawet jeśli utraci przez to rodzinę. - Całe życie się siłowałam... Starałam się robić wszystko jak trzeba, dopasować do ich oczekiwań! Ukochany, widząc jej determinację, poczuje w końcu niepokój. - Aniu... a jeśli Malwina nigdy mnie nie zaakceptuje? - Będziemy z tym jakoś żyć. - Naprawdę jesteś na to gotowa?

- Nikt już nie będzie kierował moim życiem! - Nawet ja? Co Marczakowa odpowie? Ciekawych zapraszamy przed telewizory: od poniedziałku do piątku punktualnie o godz. 20:05!