"Barwy szczęścia": Renata będzie na skraju załamania! Czuje się osamotniona w problemach
Renata jest zmęczona ilością problemów, która spadła jej na głowę, a co gorsza nie czuje wsparcia od partnera. Podzieli się rozterkami z Dominiką, która wyciągnie do niej pomocną dłoń. Natomiast Waleria będzie gotowa na powrót do Norwegii.
Renata nadal będzie za to kłębkiem nerwów - na myśl o porodzie, macierzyństwie i życiowej rewolucji, jaką jest dziecko.
"- Całe moje życie staje mi właśnie na głowie i jestem z tym zupełnie sama!"
Dziewczyna zacznie nawet myśleć o aborcji, mimo protestów ukochanego. Dominika zrobi jednak wszystko, by przyjaciółka zmieniła zdanie.
"- Masz Marcina, masz mnie... Czasem mam głupie pomysły, ale możesz na mnie liczyć! (...) Pokochasz, będziesz kochana... Będziesz szczęśliwa. Jestem tego pewna!"
I w finale Renata wyzna Marcinowi, że podjęła przełomową decyzję...
"- Urodzę to dziecko... Nasze dziecko. Poszłam na długi spacer, przemyślałam wszystko... Chyba wszystko. O ile to w ogóle możliwe... I podjęłam decyzję. Powiesz coś... w końcu?
- Kocham cię. Nie wiesz nawet, jak bardzo..."
Z kolei Waleria pożegna się z Basią oraz Sadowskimi, gotowa wrócić w końcu do Norwegii.
"- Będzie mi ciebie brakować... Znowu zostanę sama.
- E tam, zasiedziałam się i nadużyłam twojej gościnności... Odżyjesz beze mnie, zobaczysz!
- Raczej zmarnieję do reszty! Ale cieszę się bardzo, że mogłam cię gościć... Mam nadzieję, że jeszcze mnie odwiedzisz!"
Kolejne odcinki "Barw szczęścia" można oglądać od poniedziałku do piątku o 20:10 na TVP2.