"Barwy szczęścia": Rafał pogrąży Bruna! Stański trafi za kratki?
W 2717. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 19 grudnia o godzinie 20:10 w TVP2) podczas przesłuchania na komisariacie Zaborski (Wojciech Solarz) oznajmi Kodurowi (Oskar Stoczyński), że jest ofiarą perfidnej intrygi Stańskich i zamierza złożyć zawiadomienie o usiłowaniu zabójstwa. - Bożena Stańska chciała mnie zabić - powie.
Zatrzymany przez policję Rafał będzie chciał za wszelką cenę "obsadzić się" w roli ofiary Bożeny (Marieta Żukowska) i Bruna (Lesław Żurek). Przesłuchujący go Kodur przypomni mu jednak, że to on zaatakował Stańską na moście w parku...
- Jedyne, co może pan próbować udowodnić, to przekroczenie obrony koniecznej, choć moim zdaniem szanse na to są mizerne - stwierdzi Marcin.
- Mam prawo uważać inaczej. Mój adwokat złoży zawiadomienie o usiłowaniu zabójstwa - Zaborski postanowi postawić na swoim.
Kodur przedstawi Rafałowi długą listę zarzutów.
- Porwanie syna Stańskich, działanie na szkodę hotelu, defraudacja pieniędzy, wprowadzenie w błąd własnych klientów - wyliczy jednym tchem.
Zaborski oświadczy, że wszystko, co robił, robił po to, by... ratować Stańskich i pieniądze inwestorów.
- Gasił pan pożar, który sam pan wzniecił - zakpi Marcin, po czym poinformuje Rafała, że grozi mu wieloletnia odsiadka.
- Sam na dno nie pójdę - zdenerwuje się Zaborski.
- Dopiszcie do listy zarzutów oszukanie wymiaru sprawiedliwości i łapówkarstwo, w którym uczestniczył Bruno Stański - wypali.
Jeszcze tego samego dnia, od razu po przesłuchaniu Rafała, Kodur pojedzie do hotelu Stańskich, by poinformować Bożenę i Bruna o zarzutach stawianych im przez Zaborskiego.
- Oskarża mnie o napaść? Przecież to on chciał mnie zabić! - oburzy się Bożena, gdy usłyszy, że najprawdopodobniej będzie musiała stawić się w prokuraturze na przesłuchaniu.
- A pana oskarża o mataczenie i łapówkę w zamian za to, że przekonał pan byłą recepcjonistkę, by wzięła na siebie winę za organizowanie nielegalnych gier hazardowych w hotelu - powie Marcin, patrząc w oczy Stańskiemu.
- Podobno łapówką był jacht sprzedany przez osoby trzecie na bardzo korzystnych warunkach. A właściwie zamieniony na samochód - doda.
Bruno niespodziewanie przyzna się, że zamienił jacht na luksusowy samochód.
- Dobrze... Powiem panu, jak było - westchnie.
Stański złoży wyczerpujące zeznania, z których wynikać będzie, że rzeczywiście oszukał wymiar sprawiedliwości i wziął łapówkę. Kodur uprzedzi go, że zostaną mu postawione zarzuty.
- Ulżyło mi. Nie trzeba już niczego ukrywać - powie Bruno żonie, gdy zostaną sami.
- Nasz prawnik zawalczy o jak najmniejszy wymiar kary dla mnie - pocieszy zrozpaczoną Bożenę.
Czy Stański trafi za kratki? O co jeszcze oskarży go Rafał?
2717. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w poniedziałek, 19 grudnia, o godzinie 20:10 w TVP2.