"Barwy szczęścia": Odcinek 2831. Szok, co usłyszy od sąsiadki. Tego się nie spodziewała
W 2831. odcinku „Barw szczęścia” (emisja 4 września w TVP2) Kaśka (Katarzyna Glinka) spotka się z Vincenzo (Alessandro Curti), by zdać mu relację z pogrzebu swego ojca. W Feel Good spotka też starą znajomą śp. Stefana, której bardzo nie spodoba się, że Sadowska – zamiast pogrążyć się w żałobie - lata po restauracjach i sprawia wrażenie, jakby świetnie się bawiła.
Wkrótce po powrocie z Norwegii Kasia zjawi się w Feel Good, a Vincenzo od razu zacznie ją wypytywać, jak było na pogrzebie Stefana. Wyzna mu, że to była piękna ceremonia.
- Na tyle, na ile piękny może być pogrzeb - westchnie.
Sycylijczyk będzie bardzo ciekawy, dlaczego zgodziła się, żeby jej ojciec spoczął na obczyźnie.
- Waleria bardzo prosiła. Gdybym odmówiła, sprawiłabym jej wielką przykrość. Nie umiałam - usłyszy.
Kilka godzin później Kaśka wróci do Feel Good z Łukaszem (Michał Rolnicki) i Ksawerym (Bartosz Gruchot). Okaże się, że syn Sadowskich miał wielką ochotę na pizzę.
- Szkolne obiady są raczej kiepskie? - zażartuje Vincenzo.
- Są całkiem ok. Ksawery sporo ostatnio przeżył. Niech ma trochę radości - stwierdzi Kasia.
- Chociaż tak chcemy go pocieszyć - doda Łukasz.
Vincenzo powie, że tak się składa, że akurat jest promocja i do każdej dużej pizzy dokłada za darmo duże lody. Kaśka zacznie się śmiać. Nie zauważy, że do lokalu weszła dawna znajoma jej zmarłego ojca...
Sękowska (Milena Lisiecka) najpierw zamówi makaron na wynos, a potem nagle zaatakuje Sadowską.
- Świetnie się pani bawi, jak widzę. Chciałam złożyć pani kondolencje, ale w tej sytuacji nie są chyba potrzebne - powie z pogardą w głosie.
Kaśka spojrzy Sękowskiej prosto w oczy i wprost zapyta, o co jej chodzi.
- Pani wie, o czym mówię. Ledwo parę dni temu ojciec pani umarł, a pani tutaj jak gdyby nigdy nic... rozszczebiotana jak licealistka na pierwszej randce - stwierdzi kobieta.
- To nie pani sprawa, jak przeżywam żałobę - powie jej Kasia.
- To jest żałoba? - zakpi Sękowska i wskaże palcem czarną opaskę na swoim ramieniu
- Obcy ludzie ją noszą po pani tacie, o, jak ja. A pani co? - syknie przez zaciśnięte zęby.
Vincenzo, przeczuwając, że za chwilę może dojść do rękoczynów, przypomni Sękowskiej, że makaron jej stygnie.
- Zapłaciłam, nie pana sprawa - odburknie mu klientka, po czym znów zwróci się do Kaśki.
- Ojciec pani to był porządny człowiek, ale niczego pani nie nauczył. Aż przykro patrzeć. Wstyd mi za panią! - wykrzyczy jej prosto w twarz, odwróci się na pięcie i wyjdzie z restauracji.
Zdradzamy, że Sadowska nie podaruje Sękowskiej tego, że obraziła ją i to w dodatku przy Ksawerym. Co zrobi?
Na emisję 2831. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 4 września.
Zobacz też:
"Prosta sprawa": Mateusz Damięcki w ekranizacji bestsellera Wojciecha Chmielarza
"Klan" po wakacjach: Po ślubie zaproszą gości na... kebsa!
"M jak miłość": Odcinek 1737. Tylko cud go uratuje! Wisi nad nim widmo udaru!