"Barwy szczęścia": Odcinek 2666. Tolek wyzwie Budrewicza na pojedynek!
W 2666. odcinku „Barw szczęścia” (emisja w czwartek 29 września o godzinie 20.10 w TVP2) Tolek (Marek Siudym) poskarży się Zdzisiowi (Zbigniew Buczkowski), że Irenka (Krystyna Tkacz) ciągle posądza go o romansowanie z jej koleżankami, a sama znalazła sobie absztyfikanta z kryminału. - Ten łajdak bierze ją na bajery – stwierdzi i postanowi szczerze porozmawiać z Budrewiczem (Stanisław Górka). Zaproponuje mu, by zagrali o Irenę w karty!
Koszyk będzie przekonany, że Budrewicz, który od pewnego czasu kręci się wokół Irenki, chce ją wykorzystać.
- Omota, okradnie i porzuci. Przecież to hazardzista i przekręciarz - powie Tolek Zdzisiowi, a gdy przyjaciel zapyta go, czy próbował ostrzec Irenę, stwierdzi, że próbował, ale został wyśmiany.
- Nie mogę nic powiedzieć na tego fagasa, bo zaraz... "oczerniam rywala". Ona chyba rzeczywiście traktuje go poważnie - westchnie.
- Takim razie musisz załatwić sprawę po męsku. Stań z nim w twarzą w twarz - poradzi mu Cieślak.
Tolek natychmiast sięgnie po telefon i zadzwoni do Witolda.
- Anatol Koszyk. Narzeczony Irenki, którą próbujesz mi pan odbić - przedstawi się.
- Ręce precz od mojej kobiety! - krzyknie, po czym zaproponuje Budrewiczowi spotkanie w Feel Good.
Rywal zgodzi się porozmawiać z Tolkiem i oświadczy, że zjawi w kawiarni w ciągu kwadransa. Zdzisio uzna, że powinien opuścić lokal, by nie przeszkadzać kumplowi w rozprawieniu się z absztyfikantem Irenki.
- Dasz sobie radę sam - powie Koszykowi.
- Pewnie, że dam. Ale wiesz... Jakiś sekundant by się przydał - usłyszy.
Kilka minut później w Feel Good zjawi się Budrewicz.
- Jakie masz zamiary wobec mojej Irenki? - zagai Tolek i, nie czekając na odpowiedź, zaproponuje, by załatwili sprawę jak mężczyźni.
- Jesteś gotowy na pojedynek? - zapyta.
Budrewicz będzie w szoku, gdy Tolek nagle wyciągnie z kieszeni talię kart i stwierdzi, że to... broń, której użyją podczas pojedynku o Irenę.
- Chcesz grać w karty o kobietę? - zdziwi się Witold.
- Na szable czy pistolety byłoby nielegalnie - pouczy go Koszyk, a Budrewicz przypomni mu, że hazard też jest nielegalny.
- Proponuję ci pojedynek, w którym masz szansę wygrać. Chyba, że wolisz na pięści - Tolek zacznie tracić cierpliwość.
- Zagrajmy... Ale żebyś potem nie żałował - powie Witold, siadając przy stoliku naprzeciwko Anatola.
Budrewicz poprosi rywala, by niezależnie od wyniku ich pojedynku nie zdradził Irenie, że grali o nią w pokera.
- To sprawa między nami. Jak ona się o tym dowie, każdy z nas będzie przegrany - stwierdzi.
Godzinę później wszystko już będzie jasne... Kto - Anatol czy Witold - wstanie od stolika jako zwycięzca?
2666. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w czwartek 29 września o godzinie 20.10 w TVP2.
Zobacz też:
"M jak miłość": Odcinek 1674. Pijany Budzyński zapragnie przyznać się żonie do zdrady!
Dorota Kwiatkowska: Seksbomba polskiego kina. Dzięki tej roli przeszła do historii
"M jak miłość": Odcinek 1674. Karczemna awantura Budzyńskiego i Malickiej