"Barwy szczęścia": Odcinek 2657. Dramat Aleksa! Borys będzie traktował go jak bękarta
W 2657. odcinku „Barw szczęścia” (emisja w czwartek 15 września o godzinie 20.10 w TVP2) Aleks (Hubert Wiatrowski) dowie się, że Aldona (Elżbieta Romanowska) planuje powiększenie rodziny... Będzie przekonany, że to pomysł Borysa (Jakub Wieczorek). - On chce mieć z mamą dziecko. Ich własne dziecko - zdradzi Witkowi (Witold Sosulski). - To wszystko zmieni! – doda.
Regina (Kamila Kamińska) wpadnie jak burza do sklepu Grzelaków i oznajmi Borysowi, że właśnie była w szpitalu u Aldony.
- Powiedziała mi... - stwierdzi, a widząc zdziwienie na twarzy Borysa, uśmiechnie się znacząco.
- Że chce mieć z tobą dziecko - szepnie.
Grzelak wyzna jej, że wcale nie jest pewny, czy powinien się z tego powodu cieszyć, bo przecież Aldona musi teraz raczej myśleć o sobie.
Czapla przypomni Borysowi, że to on namawiał żonę na dziecko!
- Dlaczego chce zajść w ciążę tak nagle?- zapyta ją Grzelak.
- Była bliska śmierci i przewartościowała swoje życie. Ale przecież... nie zajdziecie w ciążę w tym tygodniu - zażartuje Regina.
Borys spojrzy jej prosto w oczy i stwierdzi, że Aldona tak się nakręciła na dziecko, że wszystko jest możliwe.
- Czego ty się boisz? - wprost zapyta go Czapla.
- Mamy gospodarstwo, sklep, dorastającego syna... Aldona musi teraz o siebie dbać, to najgorszy moment na forsowanie organizmu - usłyszy.
Borys wyzna Reginie, że po prostu boi się o żonę.
- Prawie ją straciłem. Nie dam rady... Nie udźwignę tego lęku ponownie - wyszepcze.
Tymczasem Aleks, który przypadkiem usłyszał, że jego mama chce znów zostać mamą, poskarży się Witkowi, że jego życie może się całkowicie zmienić... Kumpel powie mu, że Borys przecież traktuje go jak własnego syna i na pewno nie przestanie.
- Jeśli będzie miał nowe dziecko z mamą, to ono będzie dla niego tysiąc razy ważniejsze niż ja - westchnie Aleks.
- Nie, bo to spoko koleś! Poza tym ja też mam młodszą siostrę i klimat z ojcem się nie zmienił. A jeśli, to na lepsze - pocieszy go Witek.
- Bo to wasz wspólny ojciec - Aleks wysunie argument nie do podważenia.
- Ja dla Borysa będę jak jakiś bękart - doda, z trudem powstrzymując łzy.
Czy przyjaciel przekona Aleksa, by przestał się martwić na zapas? Czy syn Aldony w końcu zrozumie, że dla Borysa zawsze będzie ważny i nic tego nie zmieni?
Zdradzamy, że chłopak postanowi szczerze porozmawiać z matką, ale rozmowa nie przebiegnie po jego myśli...
2657. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w czwartek 15 września o godzinie 20.10 w TVP2.
Zobacz też:
"M jak miłość": Odcinek 1667. Zazdrosny Dawid wszczyna awanturę! Co na to Basia?
"Na Wspólnej": Odcinek 3485. Beata zaczyna rodzić!
"Klan": Odcinek 4036. Małgosia i Bazyli powiedzą sobie "tak"!
"Barwy szczęścia": Odcinki 2649-2653. Oliwka spotka się z Lilly!