"Barwy szczęścia": Odcinek 2610. Małgorzata ma raka piersi?
W 2610. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w czwartek 7 kwietnia o godzinie 20.10 w TVP2) Jerzy (Bronisław Wrocławski) przypadkiem wyczuje niewielki guzek na piersi żony. Natychmiast poradzi ukochanej, by skonsultowała się ze specjalistą. Małgorzata (Adrianna Biedrzyńska) w pierwszej chwili zlekceważy słowa męża, ale w końcu zadzwoni do swojej lekarki i umówi się na wizytę.
Podczas weekendu w domku na wsi Marczakowie wylądują w łóżku. Po godzinie spędzonej w ramionach żony Jerzy niespodziewanie oznajmi ukochanej, że musi z nią poważnie porozmawiać...
- Wyczułem guzka na twojej piersi, jestem tego pewien - powie, ale Małgorzata puści jego słowa mimo uszu.
Jerzy przez cały dzień będzie przekonywać żonę, by jak najszybciej umówiła się ze swoją lekarką. Małgorzata w końcu ulegnie i zadzwoni do pani doktor.
- Powiedziała, żebym przyszła na wizytę, jak wrócimy. Na spokojnie. Na razie nie ma powodu do paniki - oznajmi mężowi, ale wcale go nie uspokoi.
- Ale co z tym guzkiem? - zacznie dociekać, a gdy Małgorzata stwierdzi, że guzek - jeśli rzeczywiście istnieje - może poczekać dwa dni, wybuchnie.
- Nie czekajmy dłużej, sprawdźmy to od razu. Kochanie, przecież ja się martwię! - zdenerwuje się.
- Na zapas i niepotrzebnie - uśmiechnie się Zwoleńska.
- Nie wybaczyłbym sobie, gdybyśmy coś przeoczyli. Próbuję ci pomóc - wyszepcze Marczak.
Małgorzata przypomni mężowi, że regularnie co dwa lata robi mammografię, że w jej rodzinie od dwóch pokoleń nie było przypadku raka piersi, że jej węzły chłonne są w porządku...
- Może to, co wyczułeś, to nie jest żaden guzek, tylko taką mam budowę piersi - westchnie.
Jerzy nie da jednak za wygraną.
- Możesz siebie oszukiwać albo możesz wsiąść w samochód, podjechać do przychodni, zrobić badania i wrócić popołudniu, kiedy się okaże, że to był fałszywy alarm - powie tonem nieznoszącym sprzeciwu.
- Dobrze. Jedźmy - Małgorzata w końcu się podda.
Jeszcze tego samego dnia Jerzy zawiezie żonę do przychodni.
- Jest guzek - poinformuje go Małgorzata po spotkaniu ze swoją lekarką.
- Groźny? - zaniepokoi się Marczak.
- Trzeba zrobić mammografię i USG, żeby to stwierdzić - usłyszy.
Niestety, okaże się, że badań nie można zrobić od ręki.
- Pierwszy wolny termin to jutro - poinformuje męża Zwoleńska.
Jerzy zauważy, że jego żona drży. Przytuli ją i pogładzi dłonią po plecach.
- Strasznie się boję... Mamy tyle planów, a to może być... - westchnie Małgorzata, ale słowo "rak" nie przejdzie jej przez gardło.
Jaką diagnozę usłyszy, gdy wróci do lekarki z wynikami badań?
2610. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w czwartek 7 kwietnia o godzinie 20.10 w TVP2.
Zobacz też:
Sylwia Gliwa: Przygotowana na wypadek inwazji Rosji na Polskę